Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Teatr

22 marca 2019 r.
14:06

"Kraina Uśmiechu" w Teatrze Muzycznym. Chiny, Wiedeń, miłość

0 2 A A

Nie będzie tak jak zawsze. Ani staroświecko jak zwykle. – Chcielibyśmy pokazać coś nowego, coś świeżego, jednocześnie zaspokajając apetyt publiczności na klasyczną operetkę. – To rzecz o marzeniach, które okazują się złudzeniami. O uczuciu, które okazuje się rozgoryczeniem. O gniewie i braku zrozumienia – zapowiadają artyści. Dziś w lubelskim Teatrze Muzycznym premiera „Krainy Uśmiechu”

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– To moja ulubiona operetka – przyznaje Kamila Lendzion. – I pierwsza, którą zaczynam swoją kadencję – dodaje nowa dyrektorka Teatru Muzycznego. – Tak, to był mój pomysł.

– Spodobał mi się, choć „Krainy uśmiechu” wcześniej nie znałam – mówi Joanna Lewicka. Reżyserka, która swój czas dzieli między Lublin (mieszkała tu kilka lat) i Niemcy (tam kończyła szkoły, zaczynała karierę i mieszka obecnie). – Na początku miała być bajka. Ale ja bajek nie lubię, nie czuję. Szczerze? Tytuł „Kraina uśmiechu” brzmiał dla mnie fatalnie. Ale przeczytałam i odetchnęłam. Azja, Wiedeń, miłość, w dodatku nieszczęśliwa. Byłam w temacie.

Kraina uśmiechu

Ona jest z Wiednia, on z Azji. Ona jest hrabianką, on chińskim księciem. Ona jest tak zakochana, że w jednej chwili decyduje się zamienić wiedeński Prater na egzotyczny drugi kraniec świata.

Fascynacja orientem szybko zamienia się w gorzką wiedzę. Romans Chin i Europy nie kończy się happy endem. Różnice kulturowe i społeczne okazują się być nieprzekraczalne, a marzenia o miłości i emancypacji niemożliwe do zrealizowania ani tu, ani tam. Piękny sen o oriencie zmienia się w odzierający ze złudzeń koszmar.

Duża Liza i mała Lizzie

– Nie ma pomysłów na spektakl, jest myśl – zastrzega reżyserka. Nie byłaby sobą, gdyby klasycznej sztuki nie zrobiła po swojemu.
– Skontaktowałam się z wydawnictwem niemieckim, które ma prawa do Lehara. Od nich dostałam pierwszą wersję libretta. Z Grzegorzem Kondrasiukiem odczytaliśmy je na nowo. Gdy nie muszę korzystać z tłumaczeń, mogę zobaczyć, co jest między linijkami. Ja zawsze dużo czytam, zanim zacznę działać. Tak było też tym razem. Dogrzebałam się historii jak powstało libretto i skąd w ogóle wziął się pomysł na tę sztukę – opowiada.

Na scenie jest Liza i mała Lizzie – córka pierwszego librecisty.

– To właśnie ona miała pomysł na kształt tej sztuki i na tę historię – tłumaczy Lewicka. – I to właśnie ona nas przez tę opowieść prowadzi. Ta historia dzieje się w głowie małej dziewczynki.
W roli małej Lizzie 12-letnia Martyna Styś.

Opera, nie operetka

– Ten tytuł należy traktować raczej jak operę. Ja to tak traktuję – mówi Przemysław Fiugajski, kierownik muzyczny, w Teatrze Muzycznym od października 2018. – To bardzo późne dzieło Lehara, przedostatnia rzecz, jaką napisał. To nie jest rewolucyjne dzieło. Eklektyczne i zachowawcze, jeśli chodzi o język muzyczny. Co jednak nie zmienia faktu, że jest to rzecz przepiękna. „Kraina uśmiechu” w dwóch głównych rolach wymaga absolutnej primadonny i wspaniałego tenora. Głosów, które są w stanie udźwignąć fragmenty liryczne i skrajnie dramatyczne, ale też lżejsze, z poczuciem humoru. Rozpiętość emocji dwójki głównych bohaterów jest ogromna. Kunszt, z jakim kompozytor potrafi oddać rzecz muzyką, robi naprawdę duże wrażenie. Ale jestem przekonany, że fani teatru dramatycznego też znajdą tu coś dla siebie. Nie tylko melomani.

W rolę Lizy wcielają się Anna Barska, Dorota Laskowicka i Kamila Lendzion. Su-Czong’a grają Jakub Gąska, Dawid Kwieciński i Sławomir Naborczyk.

Dwa pokoje lub wielka scena

– Ja jestem z teatru dramatycznego. I tak prowadzę aktorów – według własnej dramaturgii od początku do końca. Nie jadę kalką – tłumaczy Lewicka.

W Lublinie mieszkała przez kilka lat, ale nigdy na stałe nie związała się z żadną instytucją. – Najgorsza jest rutyna – powtarza.

W Zakładzie Karnym w Opolu Lubelskim robiła szekspirowski „Sen Nocy Letniej”, w galerii Labirynt „Vulvę” – historię z perspektywy czterech par kobiecych oczu, a w dwóch ciasnych pokojach galerii „Piękno Panie” kameralną satyrę na codzienność lubelskich artystów „Przygaszeni”, która popularnością (sztuka była grana kilkadziesiąt razy) zaskoczyła nawet jej twórców.

„Kraina uśmiechu” to jej pierwsza tak duża produkcja. 65 aktorów na scenie, 40 muzyków w orkiestrze, 250 różnych kostiumów.


O marzeniach i złudzeniach

– Nie ściemniamy, nie ukrywamy się za XIX-wieczną formą. Ale też nie wyrzucamy jej, raczej bierzemy w cudzysłów. XIX jest w kostiumie, dialogach, zostawiamy też czas (rzecz dzieje się w 1910 r.) – tłumaczy reżyserka. – Nie zbijam na scenie wiedeńskiego tortu Sacher z chińskim makaronem. Staram się raczej opowiadać o ludzkich relacjach. To historia wciąż jest bardzo aktualna.

– Konflikt kulturowy to tu raczej ornament do opowieści zasadniczej – dodaje Przemysław Fiugajski. – To rzecz o marzeniach, które okazują się złudzeniami. O uczuciu, które okazuje się rozgoryczeniem. O gniewie i braku zrozumienia. I o rozczarowaniu, najbardziej uniwersalnym uczuciu, z jakim się ludzie stykają.

– Będzie jak zwykle u mnie: wesoło i smutno zarazem – zapowiada Lewicka.

Nowa jakość

– Spotkałyśmy się przy okazji „Stryjeńska. Let’s dance!”. Teatr Muzyczny był jednym z koproducentów tego spektaklu – opowiada Kamila Lendzion. – Bardzo mi się spodobał pomysł Joanny i pomyślałam, że dobrze byłoby nieco odświeżyć klimat operetki w Lublinie. I nie żałuję. Obie mamy temperamenty i silne osobowości, więc czasem się ścieramy, ale wydaje mi się, że gdyby tak nie było, to nie powstałyby fajne rzeczy. Zresztą, przed każdą premierą są emocje…

Lendzion podkreśla, że sama „jest spektaklem urzeczona”. – A orkiestra Teatru Muzycznego nigdy tak nie grała, no może jedynie za Jacka Bonieckiego. Duet Lewicka (reżyser) i Fiugajski (kierownik muzyczny) znakomicie się sprawdził. Zresztą cały zespół realizatorski jest u nas nowy: Marta Góźdź Elbruzda (scenografia i kostiumy), Grzegorz Kondrasiuk (opieka literacka). Na pewno to inna jakość niż do tej pory.

Operetka inaczej

Cel? Pokazać operetkę inaczej niż dotychczas, jednocześnie zachowując wszystkie klasyczne rysy.

– Bo też na to czeka publiczność lubelska – nie ma wątpliwości dyrektorka. – I to wszystko tutaj jest: piękne kostiumy, znakomita reżyseria, świetnie prowadzona orkiestra i zespół, którego potencjał i możliwości trzeba było wykorzystać.

Jej ambicją jest „zaistnienie na muzycznej mapie Polski” i przyciągniecie na widownię także młodych widzów.

– „Baron Cygański” czy „Skrzypek na dachu” to bardzo stare spektakle, 18- czy 20-letnie, ale wciąż cieszące się niesłabnącą popularnością. Bardzo nas to cieszy, ale chcielibyśmy też tej publiczności pokazać coś nowego, coś świeżego, jednocześnie zaspokajając jej apetyt na klasyczną operetkę – tłumaczy Kamila Lendzion.

Premiera „Krainy uśmiechu” już w ten weekend (22 i 23 marca o godz. 18). Kolejne spektakle: 24, 29, 30, 31 marca; 30, 31 maja i 8, 9 czerwca. Bilety od 50 do 120 zł. Teatr honoruje Karty Seniora, Dużej Rodziny oraz zniżki dla emerytów i rencistów.

Kraina uśmiechu

Libretto: Ludwig Herzer, Fritz Lohner
Muzyka: Franz Lehar
Przekład: Krystyna Chudowolska, Tadeusz Bursztynowicz, Lech Terpiłowski
Kierownictwo muzyczne: Przemysław Fiugajski
Reżyseria: Joanna Lewicka
Scenografia i kostiumy: Marta Góźdź Elbruzda
Choreografia: Zuzanna Dinter
Opieka literacka: Grzegorz Kondrasiuk
Premiera: 22 marca 2019 r.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Policjant w czasie wolnym zatrzymał złodzieja w Lublinie

Policjant w czasie wolnym zatrzymał złodzieja w Lublinie

Funkcjonariusz z Oddziału Prewencji Policji zatrzymał mężczyznę, który ukradł towar o wartości ponad 2000 zł. Złodziej próbował uciekać na rowerze, jednak po krótkim pościgu został zatrzymany. Okazało się, że 30-latek był poszukiwany do odbycia kary roku pozbawienia wolności.

Ośrodek wypoczynkowy puławskich Zakładów Azotowych trafi pod młotek

Azoty sprzedają ośrodek wypoczynkowy w Puławach

Puławskie Azoty wystawiły na sprzedaż ośrodek wypoczynkowy za basenem, brodzikami i całym wyposażeniem. Cena wywoławcza za działkę na os. Wółka Profecka to prawie 5 milionów złotych.

Robot leczy raka płuca w lubelskim szpitalu
foto
galeria
film

Robot leczy raka płuca w lubelskim szpitalu

Najnowszej generacji robot da Vinci zoperował chorą na raka płuca pacjentkę. To pierwszy tego typu zabieg w jednym z lubelskich szpitali.

Sebastian Rudol w tym sezonie zdobył już dwa gole

Sebastian Rudol (Motor Lublin): W piłce miarą prawdy jest efekt

Rozmowa z Sebastianem Rudolem, obrońcą Motoru Lublin

Tak bawiliście się z nami na lubelskim deptaku w halloween
galeria

Tak bawiliście się z nami na lubelskim deptaku w halloween

Czwartkowe popołudnie upłynęło nam pod znakiem wspólnej zabawy na lubelskim deptaku. Zabawne, pomysłowe, ale również straszne przebrania. Dobre humory i mnóstwo uśmiechu. Sprawdzajcie naszą fotogalerię i szukajcie siebie jeśli byliście, a jeśli nie, to patrzcie i żałujcie, że nie wpadliście.

Polski Cukier Start rozstrzygnął losy meczu z Arką w trzeciej kwarcie

Cudowny wieczór w Lublinie. Polski Cukier Start rozbił Arkę Gdynia

Polski Cukier Start Lublin po raz pierwszy w tym sezonie wygrał w hali Globus. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego w wielkim stylu pokonali AMW Arka Gdynia.

Lewart Lubartów czekał na zwycięstwo od 14 września

Przełamanie w Lubartowie, Lewart lepszy od Wisły II Kraków. "Postawiliśmy na solidną defensywę"

Sześć porażek z rzędu w lidze, w tym pięć za kadencji nowego trenera – Radosława Muszyńskiego. W czwartek kiepska passa Lewartu wreszcie dobiegła końca. Zespół z Lubartowa niespodziewanie pokonał u siebie rezerwy Wisły Kraków 2:1. Trzeba dodać, że to pierwsza, domowa wygrana beniaminka w sezonie 24/25.

Pijany Ukrainiec bez uprawnień mknął S17. Zatrzymali go inni kierowcy

Pijany Ukrainiec bez uprawnień mknął S17. Zatrzymali go inni kierowcy

Na drodze S17 w kierunku Lublina doszło do zatrzymania nietrzeźwego kierowcy, który prowadził Volkswagenem mając aż 3 promile alkoholu we krwi. Reakcja innych uczestników ruchu zapobiegła tragedii. 26-letni obywatel Ukrainy nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdu – zostały mu one wcześniej odebrane za podobne przewinienie.

Wypadek na ekspresówce między Lublinem a Rzeszowem. Droga całkowicie zablokowana

Wypadek na ekspresówce między Lublinem a Rzeszowem. Droga całkowicie zablokowana

Do poważnych utrudnień dochodzi obecnie na trasie S19 miedzy Lublinem a Kraśnikiem i dalej Rzeszowem. Jak przekazuje policja zderzyły się trzy samochody osobowe. Ze wstępnych informacji wynika, że dwie osoby są poszkodowane. Trasa jest całkowicie nieprzejezdna.

W Lublinie chcą pamiętać. Miasto bierze się za konserwację mogił i pomników

W Lublinie chcą pamiętać. Miasto bierze się za konserwację mogił i pomników

W Lublinie zakończono renowację grobów Nieznanych Żołnierzy na cmentarzu przy ul. Głuskiej. Aktualnie trwają prace przy Mogile Ułanów i krzyżu z Mogiły Legionistów, a wkrótce obejmą one pomnik poświęcony „Zaporczykom” na placu Zamkowym. Prace mają zakończyć się w listopadzie.

Studenckie inicjatywy oraz sami studenci nominowani do prestiżowej nagrody

Studenckie inicjatywy oraz sami studenci nominowani do prestiżowej nagrody

Długa jest tegoroczna lista nominowanych w konkursie nagród środowiska studenckiego „Pro Juvenes”, a na tej liście jest sporo akcentów lubelskich. Z głosowaniem należy się spieszyć.

zdjęcie ilustracyjne
LUBLIN

W tym przedszkolu dzieci zjedzą smaczniej i zdrowiej

W przedszkolu nr 19 w Lublinie na dzieci czekają pewne zmiany. Dzięki nim posiłki mają być zdrowsze i smaczniejsze. O zmiany poprosiły radne, a Ratusz zapowiada, że jeszcze w tym roku przedszkolaki zjedzą lepszy posiłek.

To łoś który został odłowiony w Międzyrzecu Podlaskim

Samorząd kupuje "broń" i przeszkoli urzędników

Po co powiatowi bialskiemu broń? Radny z PiS już zdążył pomyśleć, że do zabijania zwierząt. Ale starosta chce za jej pomocą podawać środki do uśpienia choćby łosi, które coraz częściej odwiedzają miasta.

Przybywający na cmentarz będą mogli na spokojnie odwiedzić groby swoich bliskich, dzięki nowo powstałemu parkingowi.

Prace przy cmentarzu na finiszu - koniec problemów z parkowaniem

Zakończenie prac przy cmentarzu komunalnym w Chełmie ma zniwelować problem z parkowaniem pojazdów.

Listopad miesiącem miodowym w Lublinie

Listopad miesiącem miodowym w Lublinie

Władze miasta wraz z lokalnymi restauratorami i miejskimi ośrodkami spróbują przedłużyć sezon turystyczny w stolicy Lubelszczyzny. W związku z tym ponownie organizują festiwal kulinarny „Kuchnia Inspiracji”. W tym roku wszystko będzie się obracać wokół miodu.

Kalendarz
listopad 2024
P W Ś C Pt S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30