Sprzedawcy zniczy i pamiątek żałobnych podczas uroczystości żałobnych w Warszawie: - To był dla nas dobry dzień. Ile można było zarobić na uroczystościach żałobnych?
Po przeciwnej stronie Świętokrzyskiej mężczyzna sprzedaje flagi po 15 złotych. W ciągu dwóch godzin sprzedał 20 sztuk. Naprzeciw inny handluje zniczami. Zależnie od wielkości ceny wynoszą: 4, 5, 6, 7 złotych.
Lokalizacja ma znaczenie
Na Świętokrzyskiej w stronę Nowego Światu jeden ze sprzedawców ocenił swoje zarobki w ciągu ostatnich dni jako słabe. - Bo stoję zbyt daleko od Pałacu Prezydenckiego - tłumaczył. W kiosku na rogu Świętokrzyskiej i ulicy Nowy Świat ceny zniczy były niższe, niż przy Marszałkowskiej. – Odpowiednio najtańsze za złotówkę, zaś najdroższe po 8 i 10 złotych – mówi nam Zbigniew Wątkowski.
Obok ustawił się też młody chłopak z flagami do zamontowania w samochodzie w cenie 15 złotych. – Jestem tu dziś po raz pierwszy, od 9 do 11 sprzedałem ok. 40 sztuk Jest zainteresowanie - wyjaśnia. Zarzekał się, że cena nie różni się od tej w sklepach, a nawet jest identyczna z tą z serwisu Allegro. - Po ile ta flaga? Co? 15 złotych? Przesadzacie – skomentowała starsza pani i szybko odeszła.
Na Nowym Świecie inny chłopak już od 6 rano handlował żałobnymi naklejkami przedstawiającymi flagę z czarną wstęgą. – Sprowadzamy je w rolkach po 1500 sztuk, dziennie schodzi do 200, a dziś w dzień uroczystości zeszło mi już 600 sztuk! – podsumował.
Koło godz. 11 przed kościołem św. Krzyża dopiero co ustawiali się sprzedawcy zniczy i kwiatów. – Na razie jest małe zainteresowanie, znicze mamy po 3 złote - mówili.
Przy skrzyżowaniu ul. Traugutta i ul. Nowy Świat sprzedawcy podsumowali ogólne tygodniowe zainteresowanie jako średnie. – Za tulipan 2 złote. Znicze mamy od 2 do 6 złotych, ale wiemy, że to i tak tanio w porównaniu z cenami dalej na Krakowskim Przedmieściu. Schodzi im średnio 10 sztuk na godzinę, podobnie jak wczoraj - powiedział nam sprzedawca. - Przyjeżdżamy tu na zmianę z Bródna i nasze stoisko działa tu 24 godz. na dobę. Straż Miejska jeszcze ani razu nas stąd nie wygoniła - dodał.