Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

5 listopada 2010 r.
19:55
Edytuj ten wpis

Marek Piekarczyk: Nie będę miał emerytury

Autor: Zdjęcie autora Paweł Wiater
0 0 A A

Rozmowa z Markiem Piekarczykiem, wokalistą.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Wydałeś swoją solową płytę "Źródło”, która trochę różni się od twoich dokonań w TSA. Jak ona powstawała?

– To były 2 lata pracy. Szukałem piosenek, które mają więcej niż 40 lat, są polskim big beatem i zawierają elementy buntu. Zauważ, że te teksty nadal można śpiewać; wcale się nie zestarzały. Chciałem nagrać piosenki trochę zaniedbane, takie nie odkryte pomysły. Nie były one hitami, ale w każdej z nich jest coś cennego, co z kolegami muzykami udało się nam znaleźć.

• "Źródło” jest początkiem jakieś serii czy jest to jeden konkretny projekt, po którym zrobisz coś całkowicie innego?

– Przygotowuję następny projekt, może nawet trzypłytowy. "Źródło” dało mi odwagę aby nie przejmować się bzdurnym gadaniem o jakichś "coverach”. W ogóle kto użył pierwszy u nas tego słowa? Gdy byłem robotnikiem w Nowym Jorku to cover oznaczał pokrowiec na meble. Piosenka to piosenka. Joe Cocker czy Tina Turner są "coverowcami”? W filharmonii też są sami "coverowcy” bo to nie oni napisali Toccatę, tylko Bach? Na kolejnej płycie będzie przemieszanie moich i cudzych utworów. Chcę śpiewać najlepsze piosenki, w których mogę przekazać uczucia i emocje, a nie coś sobie udowadniać.

• Pracowałeś jako elektryk, projektant biżuterii, domokrążca, a nawet malarz. To wpłynęło na ciebie jako muzyka?

– Życie to jest wielka przygoda, która w moim przypadku zaczęła się jak dosłownie wyszedłem z domu. Mój ojciec był mądrym człowiekiem i powiedział, że jak chce być sobą, długowłosym to na własny koszt. W 1969 roku długie włosy były nie do pomyślenia przez co nikt mi nie chciał dać pracy. Jak już się ktoś znalazł to był to prywaciarz czyli rolnik, ceramik czy budowlaniec. Zawsze się zgadzałem na wszelkie prace oprócz kapowania.

• Przed TSA grałeś w wielu innych zespołach. Czemu nie odniosły one sukcesu?

– Bo grali na zabawach i weselach, czego nie potrafiłem i nie lubiłem. Piosenki Tercetu Egzotycznego czy Małego Władzia były nie dla mnie. Byłem rock'n'drolowcem.

• Grałeś Jezusa w musicalu Jesus Christ Superstar. Jak odnosisz się do tego po latach? Bo na przykład Willem Dafoe, który również grał Jezusa – w filmie "Ostatnie kuszenie” – stwierdził, że był to młodzieńczy błąd pychy.

– Jestem dumny z tego i co zrobili moi koledzy z TSA z podkładem muzycznym. To było nasze, polskie, nikt na świecie nie zrobiłby tej rock opery tak dobrze jak my, Polacy. W stanie wojennym to było duże wyzwanie. Ludzie bali się, że my chcemy zniszczyć tą rolą Jezusa, że wymyśliła to komuna. Tym bardziej, że jest to opera Judasza, gdzie Chrystus jest słabo napisany. To było bardzo trudne zadanie. Przygotowując się badałem apokryfy, ikonografię i Biblię. Jezusa nie da się zagrać, musi być jakaś magia które będzie cię niosła przez rolę.

• Było trudniej, bo byłeś muzykiem rockowym?

– Na początku traktowano mnie i TSA w teatrze jak parweniuszy. Pierwsze dwa miesiące byliśmy nawet dyskryminowani, bo nawet nie wpuszczali nas na scenę, gdzie się już odbywały próby. My w tym czasie pracowaliśmy systematycznie w małej sali prób gdzie opracowaliśmy wszystkie partie rock opery. Dopiero jak pozwolono moim kolegom zagrać z orkiestra, a mnie zaśpiewać i okazało się, że to jest znakomite. Ludziom z teatru zrobiło się głupio i nawet zaczęli nas przepraszać.

• Bez urazy, ale masz już swoje lata. Myślisz o jakiejś emeryturze?

– Nie będę miał emerytury! Teraz płacę jakieś małe ubezpieczenie. Dostałem ostatnio jakiś papierek z ZUS, że gdybym teraz poszedł na emeryturę to otrzymywałbym… 7 złotych i 77groszy. Mam to nawet w ramce oprawione. Jakby listonosz przyszedł z tymi pieniędzmi to bym podpisywał odbiór i dawał mu je za to że w ogóle przyszedł. Będę pracował do końca życia.

Pozostałe informacje

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Karpatami Krosno, piłkarze Orląt Spomlek musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. Powód? Wygrana Podhala Nowy Targ z Sokołem Sieniawa. Biało-zieloni mimo wszystko starali się pokonać rywala z Podkarpacia. Prowadzili od 35 minuty jednak w dramatycznych okolicznościach przegrali 1:2.

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Tym razem skromnie wygrała drużyna Ireneusza Zarczuka. Janowianka szybko strzeliła gola w spotkaniu z Górnikiem II Łęczna, ale skończyło się „tylko” wynikiem 1:0. Tym samym gospodarze zmniejszyli straty do lidera – Lewartu Lubartów zaledwie do jednego punktu. Rywale grają jednak swój mecz w niedzielę, ze Stalą Kraśnik.

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Wieczysta Kraków w sobotę wieczorem zapewniła sobie awans do II ligi. Drużyna Sławomira Peszki pokonała Świdniczankę 1:0. Korki od szampanów w „Grodzie Kraka” wystrzeliły jednak dopiero kilka godzin później, bo swój mecz przegrała druga w tabeli Siarka Tarnobrzeg, która uległa Wisłoce Dębica 1:2.

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Łada szybko odpowiedziała na porażkę w Janowie Lubelskim. Drużyna Pawła Babiarza w sobotę koncertowo rozpoczęła mecz z Lublinianką. Między 15, a 27 minutą gospodarze zdobyli trzy gole. I chociaż po przerwie mieli sporo problemów, to wygrali 3:1.

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat
LUBLIN
galeria

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat

Z okazji 60-lecia istnienia wydziału Elektrotechniki i Informatyki Politechnika Lubelska przygotowała specjalny… mural. Na uroczystości rocznicowe stawili się nie tylko pracownicy i wykładowcy, ale też studenci i absolwenci z całej Polski.

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino
galeria

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino

W Lublinie uczczono wydarzenia z 18 maja 1944 roku pod Monte Cassino. To właśnie wtedy żołnierze 2.Korpusu Polskiego zdobyli klasztor na Monte Cassino. Tym samym umożliwiło Aliantom przełamanie Niemieckich linii obronnych we Włoszech i otwarcie drogi do wyzwolenia Rzymu. Polacy pokonali przeciwnika, przełamując pozycje, które przez prawie pół roku były niemożliwe do zdobycia dla wojsk alianckich. Z tej okazji w samo południe został oddany Salut Artyleryjski z historycznej armaty przeciwlotniczej Bofors z Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie.

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.
foto

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.

Podczas ostatniej imprezy w Helium Club miał miejsce powrót lat 2000, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! To była prawdziwa moc przebojów. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie

W sobotę w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie, odbył się piknik historyczno-wojskowy z okazji 80. Bitwy o Monte Cassino. Podczas wydarzenia zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne, przy których odbył się pokaz artylerii, broni palnej i białej.

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem
Janów Podlaski

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem

Nowy wójt gminy Janów Podlaski chce ściślej współpracować ze stadniną. Szansą może być turystyka. A okazją do tego z pewnością będzie sierpniowa aukcja Pride of Poland. Za kilka dni upubliczniona będzie lista koni aukcyjnych.

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla części województwa lubelskiego. Chodzi o południową część regionu.

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”
Tomaszów Lubelski

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”

Dzisiejszej nocy w miejscowości Bełżec, podczas trwania Ogólnopolskiej Akcji „PRĘDKOŚĆ” tomaszowska drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Przed weekendem bialscy kryminalni ustalili, że 37-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej posiada przy sobie znaczne ilości narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany na terenie miasta. Zastosowano wobec niego areszt tymczasowy.

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

W piątkowy wieczór Wisła Grupa Azoty Puławy bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie i wciąż nie może być w pełni pewna pozostania w eWinner Drugiej Lidze, choć cel wydaje się być jak najbardziej do osiągnięcia. Jak mecz podsumowali trenerzy obu ekip?

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium