Wierni jednej z parafii w Białymstoku na wejściu powinni dać księdzu po kolędzie dwie koperty - jedną "co łaska" , a drugą - jak podaje cennik.
- Podczas kolędy daję dwie ofiary. Jedną dla księdza 50zł, a drugą 200zł przeznaczam na budowę kościoła. Tak na prawdę nie ma przymusu i konieczności dawania pieniędzy. Jak nie chcesz to nie dajesz - mówi parafianin Mariusz.
- Ja ani nie daję na kościół ani nie przyjmuję żadnego księdza. Rozmówiłem się z
nimi dawno temu i ten temat dla mnie nie istnieje - mówi Sebastian, mieszkaniec
osiedla TBS w Białymstoku.
W parafii NMP Królowej Rodzin odmówiono komentarza w tej sprawie.
źródło: Gazeta Współczesna: 300 zł dla księdza po kolędzie