Boleśnie skończyło się dla 53-latka baraszkowanie z cudzą żoną. Zdradzony mężczyzna po złapaniu pary na gorącym uczynku... urwał mu jądro.
Nietypowe zdarzenie o którym infiormuje Gazeta Krakowska miało miejsce na jednym z osiedli w Nowej Hucie. W mieszkaniu odbywała się zakrapania impreza z udziałem małżonków i 53-letniego mężczyzny.
Mąż kobiety wyszedł na spacer z psem około 5.30. Kiedy wrócił zastał niecodzienny widok. Nagi kolega leżał w jednym łóżku z jego żoną. Zdradzony mąż zdenerwował się i złapał za genitalia nagiego mężczyznę i zaczął ściągać go z łóżka. W ten sposób urwał mu jedno jądro - informuje Gazeta Krakowska.
Mąż zadzwonił po karetkę, a pokrzywdzony kolega uciekł z mieszkania. Wezwani ratownicy z pogotowia znaleźli wyrwaną część ciała mężczyzny.
Małżonek trafił do prokuratury. Wyjaśniał, że był bardzo zdenerwowany tym co zobaczył. Teraz mężczyzna ma dozór policji. Grozi mu do 5 lat więzienia.