Joanna Mucha wyrusza w Tatry. Janusz Palikot – w tajemniczą podróż. Małgorzata Sadurska – na pielgrzymkę do Wilna. Ale tylko na kilka dni, bo w wakacje zamierza głównie remontować dom. I nie tylko ona zostaje na urlop w domu.
– Ja wybieram się na tydzień w polskie Tatry – mówi z kolei posłanka Joanna Mucha (PO). – Na razie moje wakacyjne plany są skromne, bo, szczerze mówiąc, nie miałam czasu, żeby o tym myśleć. Dopiero zdałam sobie sprawę, że jeszcze godzina głosowań (rozmawiamy w piątek tuż po godz. 13) i będę miała wakacje.
Co ciekawe, nie tylko Joanna Mucha nie ma jeszcze szczegółowo zaplanowanego urlopu. – Pewnie zdecyduję się na polski Bałtyk lub polskie góry. Ale żadnych terminów jeszcze nie mam – ucina Tomasz Dudziński (poseł PiS).
– Na razie nie wiem, czy gdzieś pojadę – mówi poseł Jan Łopada (PSL). – Mieszkam w pięknym miejscu (Motyczu k. Lublina – przy. red.) i posiadając tak cudowne miejsce na ziemi trudno decydować się na wyjazd z niego. Tym bardziej, że mam trochę zaległości, m.in. w pracach wokół domu. Być może w grę wchodzi jedynie kilkudniowy wyjazd w Bieszczady.
W drugą stronę wybiera się klubowy kolega Łopaty z PSL Tadeusz Sławecki. – Ale najpierw chcę odpocząć w domu. Uporządkować sprawy, na które nie miałem czasu w ostatnich miesiącach – zaznacza Sławecki. – Potem zastanowię się nad wyjazdem. Jeśli już, to pojadę w stronę Krynicy Morskiej lub mojego ukochanego Podlasia.
Wyjątkiem jest Małgorzata Sadurska, która wakacje ma dokładnie zaplanowane. – Spędzę je głównie w domu – mówi posłanka PiS. – Poza tym planuję dwa krótkie wyjazdy. Jeden, już pewny, to trzydniowa wycieczko-pielgrzymka do Wilna, a drugi, jeśli wszystko dobrze pójdzie, na Roztocze albo w Bieszczady, ale też tylko na kilka dni. Drugi wyjazd zależy od tego, czy uda nam się posprzątać dom po remoncie, który planujemy właśnie na wakacje.
W domu zostaje też Izabella Sierakowska. – Wysyłam na wakacje rodzinę. Nie będę musiała gotować i będę miała przysłowiowy święty spokój. Trochę odpocznę – śmieje się posłanka Lewicy. – Wakacyjny wyjazd planuje za to poseł Janusz Palikot (PO).
Dokąd? – Dowiemy się w przyszłym tygodniu – zapowiada Łukasz Pilasiewicz, asystent Palikota.
Posłowie wrócą do pracy 21 września. Będzie na nich czekać m.in. wyremontowana sala posiedzeń.