Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

1 marca 2012 r.
10:40
Edytuj ten wpis

Szukajmy formuły dla obecności oświęcimskiego baraku w Waszyngtonie

0 0 A A
Elie Wiesel z Barackiem Obamą, który uważa go za największy światowy autorytet w kwestii Holocaustu.
Elie Wiesel z Barackiem Obamą, który uważa go za największy światowy autorytet w kwestii Holocaustu.

Historia uczy, że często najbardziej niemożliwe rzeczy, stają się możliwe. Zarówno w kontekście pozytywnym, jak i negatywnym. Nigdy nie należy mówić... "nigdy”. Po prostu, trzeba rozmawiać i szukać rozwiązań dobrych dla wszystkich, odkładając na bok emocje – mówi prof. Eli Wiesel, laureat Pokojowej Nagrody Nobla.





AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Nic dziwnego, że barak z KL Auschwitz wystawiany w muzeum od początku jego funkcjonowania jest trudnym do przecenienia eksponatem i świadectwem. Z merytorycznego i moralnego punktu widzenia ten barak, w tym miejscu pozostać powinien. Mówię to również, jako mieszkaniec takiego baraku w KL Auschwitz-Birkenau.

Oczywiście powinien zostać zachowany porządek formalny. Ten jednak może zostać wypracowany w drodze dialogu, zrozumienia, a przede wszystkim dobrej woli.

Mieszkanka takiego baraku oświęcimskiego z nowojorskiego Brooklynu, a przedtem z Polski, mówi, że na terenie Muzeum KL Auschwitz jest wiele baraków i jeden mniej różnicy nie czyni, natomiast czyni wielką różnicę brak takiego jedynego baraku w Muzeum Holocaustu w Waszyngtonie... .

– Myślę, że po swojemu i szczerze wyraża to, co myśli wielu ocalałych z Holocaustu, w tym z KL Auschwitz. Rozumiem ją. Byłem w ostatnim ćwierćwieczu na terenie obozu wielokrotnie, w tym także niedawno.

Problemem nie jest tam "niedobór” baraków, a raczej to, w jakim są stanie. Barak oświęcimski w Waszyngtonie jest zabezpieczony i utrzymany nienagannie. To raczej jego demontowanie do wysyłki może mu bardziej zaszkodzić.

Po stronie polskiej słychać głosy, że dalsze pozostawianie baraku jest niemożliwe, bo aktualne przepisy, nie istniejące – nawiasem mówiąc – w chwili, gdy barak trafiał do Waszyngtonu, pozwalają tylko na pięcioletnie wypożyczenie.

– Historia uczy, że często najbardziej niemożliwe rzeczy, stają się możliwe. Zarówno w kontekście pozytywnym, jak i negatywnym. Nigdy nie należy mówić... "nigdy”. Po prostu, trzeba rozmawiać i szukać rozwiązań dobrych dla wszystkich, odkładając na bok emocje.

W 1999 roku Jan Karski w rozmowie z Milesem Lermanem, ówczesnym dyrektorem Muzeum Holocaustu i człowiekiem wielce zasłużonym dla jego powstania, poddawał pod rozwagę zwrócenie się do Polski o wieczyste wypożyczenie. Co Pan myśli o takiej idei? Co Pan myśli o idei odnawiania depozytu muzealnego po upływie każdego okresu dozwolonego aktualnymi przepisami polskimi?

– Jan Karski, mój drogi przyjaciel, był wzorem taktu i zrozumienia drugiego. Jak nikt wiedział, ile dla Żydów może oznaczać taka trwała obecność obozowego baraku w tym miejscu. Rozumiem jego intencje, kiedy mówił o takim rozwiązaniu. Zapewne byłaby możliwa jakaś formuła wypożyczania odnawialnego... Są to już jednak tematy do rozmów dla strony amerykańskiej i polskiej.

Wierzy Pan w pozytywny finał?

– Oczywiście – wierzę. Jestem po stronie budowania i łączenia, a nie burzenia i dzielenia. Jeżeli udaje się spotykać podobnych ludzi, mających nawet radykalnie inne poglądy do naszych, niemożliwe staje się możliwe. Wierzę, że tak będzie również i tym razem.

Rozmawiał: Waldemar Piasecki, Nowy Jork.

Pozostałe informacje

ME piłkarek ręcznych: Francja rozbiła Polskę, czyli na karuzeli w Bazylei
ZDJĘCIA
galeria

ME piłkarek ręcznych: Francja rozbiła Polskę, czyli na karuzeli w Bazylei

Polki w swym pierwszym spotkaniu na EHF Euro, zgodnie z przewidywaniami, wysoko uległy Francuzkom 22:35. Porażka nie przekreśla szans Biało-Czerwonych na awans do fazy głównej w Debreczynie, ale warto przypomnieć, że zgodnie z nowym formatem mistrzostw, nasza reprezentacja musi zająć przynajmniej drugie miejsce w grupie.

Zaczęło się od wymiany ciosów, a skończyło pewną wygraną. Polski Cukier AZS UMCS lepszy od Panathinaikosu

Zaczęło się od wymiany ciosów, a skończyło pewną wygraną. Polski Cukier AZS UMCS lepszy od Panathinaikosu

Polski Cukier AZS UMCS w swoim ostatnim meczu FIBA Eurocup pokonał grecki Panathinaikos 80:62. Po pierwszej kwarcie chyba niewiele osób spodziewało się tak wysokiej wygranej.

Jeden dzień - dwie kolizje na torach. Nierozwaga 60-latki i stłuczka lokomotyw

Jeden dzień - dwie kolizje na torach. Nierozwaga 60-latki i stłuczka lokomotyw

Wczoraj w powiecie włodawskim kierująca suzuki 60-latka miała sporo szczęścia, ale mało rozwagi. Z ustaleń policji wynika, że kobieta wyjechała na tory mimo braku pierwszeństwa. W jej auto uderzył pociąg towarowy.

Pomóżmy młodym talentom z Lublina i Świdnika podbić świat. Każda złotówka się liczy!

Lubelscy tancerze z nominacją do mistrzostw świata. Nie mają pieniędzy na wyjazd do USA

Grupa utalentowanych tancerzy FLY FIVE, dzięki swojej determinacji i pasji zdobyła wyjątkową nominację - ma szansę reprezentować Polskę na Mistrzostwach Świata Cheerleadingu w USA! Aby marzenie to mogło się spełnić, potrzebują pieniędzy. Wyjazd za ocean to koszt ok. 300 tys. zł.

Armia zagra "Armię"
koncert
30 listopada 2024, 19:00

Armia zagra "Armię"

W tym roku zespół Armia obchodzi jubileusz 40-lecia obecności na scenie. Jeden z najbardziej oryginalnych zespołów polskiego punk rocka, już w najbliższą sobotę (30 listopada) w lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt zagra w całości swoją pierwszą płytę.

Bobry szykują się na zimę, opanowały rzekę. Wójt prosi o "zmniejszenie populacji"
Radzyń Podlaski

Bobry szykują się na zimę, opanowały rzekę. Wójt prosi o "zmniejszenie populacji"

Bobry upodobały sobie Białkę i miasto ma przez to problemy. Burmistrz Radzynia Podlaskiego apeluje do Wód Polskich o zmniejszenie ich populacji.

Iga Świątek zawieszona. "Ta sytuacja złamała mi serce"

Iga Świątek zawieszona. "Ta sytuacja złamała mi serce"

Najlepsza polska tenisistka, Iga Świątek, została zawieszona po tym, jak w jej organizmie wykryto śladowe ilości nielegalnej substancji. Sportsmenka nagrała filmik, w których odnosi się do tej sprawy prosząc kibiców o wsparcie w trudnej dla niej chwili. Zapewnia, że sam środek zażyła nieświadomie.

Emmanuel Lecomte podczas meczu Belgia - Łotwa doznał urazu mięśnia dwugłowego

Start Lublin bez najlepszego strzelca, transfer możliwy w każdej chwili

Dopiero do gry po kontuzji wrócił CJ Williams, a już kolejny ważny gracz w Starcie Lublin będzie musiał odpocząć od koszykówki. Podczas występu w reprezentacji Belgii urazu uda mięśnia dwugłowego doznał Emmanuel Lecomte. Rozgrywającego czeka przynajmniej kilka tygodni przerwy.

W lubelskim centrum guzy jelita wycina robot
zdrowie

W lubelskim centrum guzy jelita wycina robot

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej dla pacjentów z rakiem jelita grubego ma nowoczesne leczenie, także operacje z użyciem robota da Vinci.

Pod Koszami Dziennika Wschodniego: Trzy drużyny nadal niepokonane
ZDJĘCIA
galeria

Pod Koszami Dziennika Wschodniego: Trzy drużyny nadal niepokonane

Po szóstej kolejce rozgrywek Pod Koszami Dziennika Wschodniego nadal mamy trzy niepokonane drużyny. Na czele pozostaje Symbit, który tym razem bez problemów pokonał Adley Hydroizolacje 76:48.

Lubelska medalistka olimpijska trafiła na znaczek pocztowy
filatelistyka

Lubelska medalistka olimpijska trafiła na znaczek pocztowy

Poczta Polska wprowadziła do obiegu znaczek pocztowy honorujący historyczny sukces Aleksandry Mirosław. Lublinianka w tym roku zdobyła złoty medal olimpijski we wspinaczce na czas. Potret medalistki ozdobi 126 tysięcy znaczków.

Nawożenie organiczne w praktyce – jakie jest znaczenie rozrzutników obornika?

Nawożenie organiczne w praktyce – jakie jest znaczenie rozrzutników obornika?

Nawożenie organiczne odgrywa kluczową rolę w utrzymaniu żyzności gleby, poprawie jej struktury oraz dostarczaniu roślinom niezbędnych składników odżywczych. Współczesne rolnictwo, bazujące na zrównoważonych praktykach, wymaga jednak nie tylko stosowania naturalnych nawozów, ale także wykorzystania technologii, które maksymalizują ich efektywność.

Nowa inwestycja Stock Polska w Lublinie
Dużo zdjęć
galeria

50 milionów euro już płynie w lubelskim Stocku. Nowa instalacja otwarta

10 basenów olimpijskich pełnych czystego spirytusu, a każdy o pojemności 3,5 miliona litrów – taka jest zdolność produkcyjna nowej instalacji do produkcji czystego spirytusu w lubelskim zakładzie Stock Polska. Choć nowa aparatura działa od pewnego czasu, dzisiaj oficjalnie nożyce poszły w ruch i wstęga opadła.

Kradli samochody. Lubelscy złodzieje trafią do aresztu

Kradli samochody. Lubelscy złodzieje trafią do aresztu

Nawet 10 lat więzienia grozi trzem mężczyznom zamieszanych w kradzieże aut. Złodzieje upatrzyli sobie niemieckie i japońskie marki.

Plany inwestycyjne Bychawy i Bełżyc na przyszły rok są imponujące.

Mniejsze nie znaczy gorsze. Co planują miasta powiatu lubelskiego?

Małe miasta mają mniej pieniędzy, ale ich ambicje pozostają wysokie. Tak też jest w Bychawie i Bełżycach, gdzie nie brakuje pomysłów. Jakie inwestycje przewidują władze tych miast?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium