Naszpikował auto materiałami wybuchowymi. Miał też broń. Chciał się zemścić na kobiecie.
– Wobec mężczyzny sporządzono wniosek o tymczasowe aresztowanie. Decyzją Sądu Rejonowego w Świebodzinie podejrzany został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Sprawa jest prowadzona pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Świebodzinie – informuje policja o swojej bardzo poważnej akcji.
Kilka dni temu na komisariat w Sulechowie zgłosiła się 39-letnia kobieta. Powiadomiła, że znajomy 39-latek groził jej śmiercią. – Z wyjaśnień pokrzywdzonej wynikało, że gdy jechała przez miasto, w pewnym momencie wyprzedził ją srebrny samochód, którego kierowca nagle zahamował, stanął w poprzek drogi, uniemożliwiając jej przejazd. Gdy kobieta się zatrzymała ze srebrnego pojazdu wysiadł 39-latek, jej były chłopak, z którym nie spotykała się już od dawna, stanął przed samochodem i wymierzył w jej kierunku przedmiot przypominający broń palną wykonując gest przeładowywania broni – relacjonują policjanci.
Kobieta była przerażona. Od razu odjechała i powiadomiła policję.
Kryminalni zaczęli szukać tego mężczyzny. Namierzyli jego volvo, ale 39-latka nie zatrzymali. Udało się to zrobić po dwóch godzinach.
– Po zatrzymaniu okazało się, że 39-letni mężczyzna miał w pojeździe broń krótką, magazynki do pistoletu załadowane pociskami, nóż sprężynowy, maczetę, paralizator, cztery woreczki strunowe wraz ze sproszkowaną substancją koloru białego oraz dwa baniaki z benzyną. Za fotelem pasażera kryminalni znaleźli pojemnik, w którym według zatrzymanego miał znajdować się ładunek wybuchowy wypełniony prochem – informuje policja.
Trzeba było ewakuować mieszkańców okolicznych domów. Wezwano Sekcję Minersko – Pirotechnicznej Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Gorzowie Wielkopolskim. Ich zadaniem było „rozbrojenie” samochodu.
– W trakcie prowadzonych czynności policjanci ustalili gdzie mieszka zatrzymany i pojechali przeprowadzić przeszukanie w jego mieszkaniu. Kryminalni w trakcie przeszukania znaleźli i części do budowy pistoletów, amunicję ostrą oraz różne inne przedmioty mogące być pomocnymi w konstrukcji ładunków wybuchowych, jak również znaleźli środki odurzające – dodają mundurowi.
Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.