Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

16 maja 2018 r.
16:49

W okrutny sposób zabijali świnie. Wszystko nagrali pracownicy [Uwaga! drastyczne wideo]

- Nie mieli żadnych skrupułów, żeby uderzać świnie młotkiem i przyglądać się, jak się męczą. To zwykli zabójcy zwierząt – mówi pracownik fermy, który ujawnił okrutne metody zabijania zwierząt w jego zakładzie. Sprawą zajmuje się prokuratura.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W Przybkowie koło Szczecinka jednorazowo hodowanych jest nawet kilkanaście tysięcy świń. Chore i okaleczone zwierzęta leczono w wydzielonej części zakładu nazywanej szpitalem. Po zatrudnieniu nowego kierownika Sławomira Ch., zasady się zmieniły.

- Wszedł na mój blok i mówi: „teraz wchodzi nowa zasada. Świnie nie są leczone. A te, co się nie nadają, zostają wybite”. Pokazywał, jak mamy to robić. Chciał mnie zmusić, żebym zabijał świnie. Powiedziałem, że nie będę i nie będę też patrzył na to, co on robi – mówi Cezary Wasiółka, były pracownik fermy z Przybkowa.

W procederze miał uczestniczyć nie tylko Sławomir Ch. ale, także zakładowy weterynarz. - Jednym młotkiem z drewnianą rączką zabijał weterynarz, drugim kierownik. Ale, że połamały im się trzonki, pan kierownik przyspawał do młotków metalowe rurki. I zaczęli wybijać wszystkie świnie, po kolei. W jeden dzień wybili 160 sztuk, później po 70-80 sztuk – ujawnia Wasiółka.

Pracownicy na dowód takich działań nagrali filmy. - Z kolegą umówiliśmy się, że schowamy telefony w kieszeni, zrobimy otwory i będziemy nagrywać to, co on [kierownik – red.] robi – opowiada Wasiółka. I dodaje, że na jednym z nagrań widać, jak w ciągu 20 minut zabijanych jest 30 świń. - Potem są wyciągane na zewnątrz i jeszcze się ruszają, zanim zostaną wywiezione – mówi Wasiółka.

Nowy kierownik postanowił pozbyć się także chorych prosiąt. - Zawołał mnie na porodówkę i powiedział, że te świnie są do wybicia. Złapał świnię, trzepnął o beton i powiedział, że mam tak samo zrobić, żeby je pozabijać. Tam było około 27 sztuk. Powiedziałem, że tego nie będę robił i kazał mi przyjść po wypowiedzenie – mówi Wasiółka. I przyznaje, że nie poszedł odwołać się od tej decyzji.

- Dyrekcja zrobiła nam zebranie przedstawiając Sławomira Ch., że dają mu prawą rękę. Jeśli on nas zwolni to mamy nie przychodzić do dyrekcji, bo ta nas nie przywróci do pracy. On może robić, co chce – mówi Wasiółka.

Pan Cezary nie był jedynym pracownikiem fermy, którego zwolniono po odmowie okrutnego zabijania świń. - Raz mnie zmusił, ale odmówiłem. Poprosił żebym poszedł z nim do klatki bić świnie. Powiedziałem, że nie mogę i poszedłem do swojej pracy. Skończyłem osiem godzin, kierownik wezwał mnie do gabinetu i wręczył zwolnienie z pracy. Potraktowano mnie, jak śmiecia – uważa mężczyzna, który chciał zachować anonimowość.

Kiedy sprzeciwiający się okrucieństwu szefa pracownicy zostali zwolnieni, zanieśli nagrane na fermie filmy powiatowemu lekarzowi weterynarii w Szczecinku. - Otrzymałem ten film 28 lutego. Natychmiast podjąłem decyzję, że przekazuję sprawę do prokuratury – mówi Zdzisław Kalupa. I przyznaje, że przez prawie dwa miesiące nie miał sygnału, co się dzieje, ze sprawą.

Zwierzęta hodowlane mogą być zabijane wyłącznie w zatwierdzonych przez władze ubojniach po wcześniejszym ogłuszeniu, tak, by nie cierpiały. Powiatowy weterynarz wiedział, że na fermie w Przybkowie nie ma czynnej ubojni i nie wolno tam w żaden sposób zabijać zwierząt. Czekał jednak na działania prokuratora, który zabronił mu kontaktu z właścicielami firmy, by ich nie ostrzec.

- Nikt [z prokuratury – red.] się nie odzywał, dopóki nie zaczęliśmy próbować z telewizją i „Animals” – wskazuje Wasiółka.

Pracownicy znów wzięli sprawy w swoje ręce. Część nagranych w zakładzie filmów przy wsparciu „Animals” opublikowali w internecie i poinformowali naszą redakcję używając #tematdlauwagi. Odtąd sprawy potoczyły się błyskawicznie.

Sławomir Ch. został doprowadzony do koszalińskiej prokuratury i przesłuchany w sprawie znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Grożą mu trzy lata więzienia.

- Przesłuchany w charakterze podejrzanego złożył wyjaśnienia i powiedział, że przyznaje się do tego, że uśmiercił zwierzęta. Ale nie przyznaje się, że działał ze szczególnym okrucieństwem i w przestępczy sposób. Wskazał, że jego działanie było wręcz humanitarne – mówi Ryszard Gąsiorowski z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie. – Podał też, że wykonywał polecenia i konsultacje innych osób, które zadecydowały o tym, że zwierzęta zginął. Wskazał w pierwszym rzędzie na lekarza weterynarii.

Dlaczego prokuratura zajmowała się sprawą aż dwa miesiące? - Moi przełożeni rozpoczęli badanie tej kwestii i poinformuje, czy to badanie się skończyło – dodaje Gąsiorowski.

O tym, co działo się w Przybkowie chcieliśmy porozmawiać z dyrekcją fermy. Nie zostaliśmy wpuszczeni do zakładu. Szefowie firmy nie chcieli rozmawiać także telefonicznie.

Udało nam się dodzwonić do jednego z dyrektorów. - Jesteśmy w trakcie sprawdzania, czy to w ogóle jest prawda, czy nie prawda – mówi. I dodaje. - Dziękuję za rozmowę. Nie będę komentował. Nie jestem wyrocznią, ani w aspekcie moralnym, ani prawnym, żeby się dzisiaj na ten temat wypowiadać.

Pan Cezary za walkę z okrucieństwem zapłacił wysoką ceną. Zwolniony z fermy do dziś szuka pracy. Tego, co zrobił – nie żałuje. - Nie mieli żadnych skrupułów, żeby uderzyć świnie ostrzem młotka i przyglądać się, jak się męczy. To zwykli zabójcy zwierząt. Żeby lekarz weterynarii dopuścił się czegoś takiego i człowiek, który został przyjęty na stanowisko kierownika, żeby dawał przykład i namawiał innych do zabijania świń. To jest nienormalne – kwituje Wasiółka.​

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Falkon 2025. WieloŚwiaty
ZDJĘCIA I PROGRAM
galeria

Falkon 2025: Fantastyczna impreza w Lublinie

Kosmiczna kantyna rodem z Gwiezdnych Wojen z holoszachami, gry, pokazy, cosplay i poszukiwania odpowiedzi na bardzo ważne pytania. W Lublinie trwa Falkon 2025. WieloŚwiaty. Co jeszcze przed nami?

Daria Szynkaruk jest kapitanem MKS FunFloor Lublin

MKS FunFloor Lublin po zaciętym spotkaniu pokonał Energę Start Elbląg

Paweł Tetelewski może być zadowolony z postawy swoich podopiecznych. MKS FunFloor wygrał w Elblągu z tamtejszą Energą Startem 28:26. Spotkanie było jednak bardzo zacięte.

Górnik Łęczna wciąż musi poczekać na pierwszą wygraną w tym roku

Górnik Łęczna wciąż musi poczekać na pierwszą wygraną w tym roku

Nieudany wyjazd Górnika Łęczna do stolicy. W piątek na otwarcie 21. kolejki Betlic I Ligi podopieczni trenera Pavola Stano przegrali z Polonią Warszawa 1:2

Odkryj tajemnice Lubelszczyzny! Rozpoznasz te zabytki po zdjęciach?
QUIZ

Odkryj tajemnice Lubelszczyzny! Rozpoznasz te zabytki po zdjęciach?

Lubelszczyzna to region, który zachwyca swoim dziedzictwem kulturowym, bogatą historią i niepowtarzalnym klimatem. Znajdziemy tu zarówno majestatyczne zamki i pałace, jak i urokliwe stare miasta, zabytkowe świątynie oraz miejsca owiane tajemnicą. Jeśli jesteś miłośnikiem historii i architektury, nasz quiz to doskonała okazja, aby sprawdzić swoją wiedzę i odkryć nieznane zakątki tej niezwykłej części Polski!

Seniorzy chcą spotykać się częściej. Kiedy nowy "plus"?

Seniorzy chcą spotykać się częściej. Kiedy nowy "plus"?

Mieszkanka Woli Burzeckiej w powiecie łukowskim zadzwoniła do naszej redakcji narzekając na zmniejszenie liczby zajęć dla seniorów w miejscowej świetlicy. To skutek zakończenia projektu w ramach Senior+. Zapytaliśmy w gminie o szansę na poszerzenie oferty.

Droga impreza w Kraśniku – stracił złoto, zegarek i pieniądze

Droga impreza w Kraśniku – stracił złoto, zegarek i pieniądze

Mieszkaniec Kraśnika nie wybrał sobie najlepszych kompanów do wspólnego biesiadowania. Po imprezowej nocy okazało się, że nie ma już gości, ale także jego kosztowności.

Dżem w Puławach
koncert
23 marca 2025, 19:00

Dżem w Puławach

Niewiele jest w historii polskiego rocka zespołów, o których można powiedzieć, że są kultowe. Na pewno jednym z nich jest Dżem, który wystąpi 23 marca (niedziela) w Puławach.

Gmina chce połączyć widoczną na zdjęciu SP w Moniakach z położoną kilka kilometrów dalej podstawówką w Bobach-Kolonii
edukacja

Jedna podstawówka zamiast dwóch. Rodzice zaskoczeni

Bez dyskusji na komisji oświaty, spotkań z mieszkańcami, bez konsultacji - rada miejska w Urzędowie podjęła uchwałę o zamiarze połączenia dwóch szkół podstawowych, w Bobach-Kolonii i Moniakach. Administracyjnie zlikwidowana ma być ta pierwsza, a fizycznie ta druga.

Greccy mistrzowie stoner – rocka zagrają w Lublinie
koncert
21 czerwca 2025, 18:00

Greccy mistrzowie stoner – rocka zagrają w Lublinie

Greckie trio, 1000mods dołącza do składu festiwalu – Lublin Rock The Square Festival. Trio 1000mods to – obecnie – jeden z najpopularniejszych greckich rockowych składów.

Domowa awantura – telewizor wylądował na zaparkowanym aucie

Domowa awantura – telewizor wylądował na zaparkowanym aucie

40-latek pokłócił się z partnerką i niefortunnie wyładował swoją złość. Teraz nie tylko nie ma telewizora, ale grozi mu również surowa kara.

Blisko milion zł na kulturę. Miasto zdecydowało jakie projekty otrzymają dofinansowanie

Blisko milion zł na kulturę. Miasto zdecydowało jakie projekty otrzymają dofinansowanie

60 projektów z dofinansowaniem prawie miliona złotych. Zakończył się tegoroczny konkurs Miasto Kultury. Projekt ma na celu tworzenie i upowszechnianie kultury wśród mieszkańców Lublina.

Rolnicy zaleją mailami unijnych komisarzy. Chodzi o przyszłość handlu z Ukrainą

Rolnicy zaleją mailami unijnych komisarzy. Chodzi o przyszłość handlu z Ukrainą

Umowa handlowa z Ukrainą musi mieć niezwykle konserwatywny wymiar – twierdzi europoseł Krzysztof Hetman z Polskiego Stronnictwa Ludowego, który wraz z rolnikami chce wspólnie wypracować nowe stanowisko i przekazać je władzom w Brukseli. Polityk stworzył już plan działania.

Kontrabanda w dostawczaku

Kontrabanda w dostawczaku

5,5 tys. paczek papierosów bez akcyzy ukrytych w samochodzie dostawczym – to wynik kontroli funkcjonariuszy straży granicznej na terenie gminy Wierzbica. Wartość rynkowa kontrabandy została oszacowana na niemal 100 tys. złotych.

Padwa ma wolne, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z Jurandem

Padwa ma wolne, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z Jurandem

W 16. kolejce AZS AWF Biała Podlaska powalczy o punkty z Jurandem Ciechanów.

Falkon 2024
WYDARZENIE

Falkon 2025. WieloŚwiaty. Trzy dni z fantastyką (program)

Od ponad 20 lat Falkon dostarcza fantastycznych wrażeń. W ten weekend też ich nie zabraknie: będą spotkania z twórcami, prelekcje, panele dyskusyjne, konkursy, warsztaty, pokazy i gry. To wszystko przez trzy dni w Akademii Nauk Stosowanych im. Wincentego Pola w Lublinie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium