Kraj Świat

25 września 2009 r.
19:49
Edytuj ten wpis

Węgiel na Śląsku cenniejszy niż życie. Górnicy o tragedii w Rudzie Śląskiej

Autor: Zdjęcie autora Tomasz Gdula NTO

Idymy na każdo szychta jak na wojna. Muszymy tam walczyć o węgiel, a jak jest walka, to mogą być i ofiary. Każdy to wie, ale godzi się, jak najemnik. Bo jak przeżyje, to wyżywi rodzina.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Krzysiek jest górnikiem od 16 lat, stoi w środę rano przed kopalnią Wujek-Śląsk w Rudzie Śląskiej. Surowa twarz, chmurne spojrzenie, w spracowanej dłoni znicz z czerwonego szkła.

Tego dnia ma wolne, ale przyszedł pomodlić się za kolegów, którzy zginęli tydzień temu lub zmarli w wyniku katastrofy. Krzysiek znał każdego z nich: I każdy mógł być na ich miejscu, ja też.

Przestrzegajcie norm!

– Ten kolega, który w telewizji opowiedział o nieprawidłowościach na grubie i wysłał filmy do ABW, już jest namierzony. I wykończą go, nigdzie w Rudzie nie znajdzie roboty – mówi jeden z górników. Nie chcą się przedstawiać, o zdjęciach nie ma mowy.

– Jak chcecie gadać o fałszowaniu wskaźników metanu, to wam powiem ino jedno: to norma. Robią to ludzie z dozoru, a każą im jeszcze wyżsi, ale wszyscy o tym wiedzą i godzą się.

Cechownie, hale, w których górnicy wracający do domów mijają się z kolegami przybywającymi na szychtę, pełne są gablot z odezwami od władz kopalń, szefów spółek węglowych, Wyższego Urzędu Górniczego. Wszyscy nawołują do rygorystycznego przestrzegania norm bezpieczeństwa.

– To nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Na każdym kroku igrają naszym życiem – mówi Krzysiek. To samo zdanie usłyszałem od górnika w Halembie, gdy w listopadzie 2006 roku relacjonowałem stamtąd tragedię, która pochłonęła 23 życia.

Krzysztof i jego koledzy, którzy zebrali się na odwagę choćby krótkiej rozmowy pod kopalnią, nie pozostawiają złudzeń. – Tamta tragedia niczego nie zmieniła, dziś jest nawet gorzej niż wtedy, bo przyszoł kryzys, więc oszczędza się na wszystkim, a najprościej na wentylowaniu szybów, bo to kosztuje tela, że głowa mała.

Zjechali na ostatnią szychtę

– Wydobycie, tylko to się liczy. Węgiel jest na Śląsku cenniejszy niż życie – mówi Henryk, emerytowany górnik. On też znał większość chłopaków, którzy w miniony piątek zjechali na ostatnią w życiu szychtę.

– Tym razem się nie udało, ale wszyscy w kopalniach metanowych pracują na wielkim ryzyku, więc tragedie są nieuniknione. Bo to jest system, a górnicy są tylko jego małymi trybikami, które prosto jest wymienić na nowe.

Anastazy Podlaszewski miał 38 lat, kiedy w 1989 roku przyjechał na Śląsk aż spod Olsztyna. – Po pracę i mieszkanie, a nie po śmierć! – mówi jego szwagierka Małgorzata.

W środowe przedpołudnie ze łzami w oczach snuje się po placu przed kopalnią, do której Anastazy 18 września przyszedł, by wraz z 11 innymi kolegami zginąć 1050 metrów pod ziemią. Osierocił żonę i 12-letnią córkę. Za kilka godzin ma się odbyć pogrzeb Podlaszewskiego, ale bliscy wciąż nie mogą się pogodzić z jego śmiercią. Podobnie jak koledzy. Za to winnych już dawno wskazali. I skazali. W swoich sercach.

– Jak to kto zawinił, te pierony z góry! – Henryk nie ma wątpliwości. – Ja miałem szczęście, bo żyję i jestem zdrowy. Ale to jest loteria, cud, a powinno być normą, że zdrowy wracasz z roboty.

Czarne złoto

Rudzkie kopalnie słyną z doskonałego węgla. Wydobywa się go w kopalniach metanowych, czyli takich, w których pokłady czarnego złota sąsiadują ze złożami gazu. Gdy jego stężenie w powietrzu przekroczy 2 procent, górnicy powinni być wycofywani z zagrożonego terenu. Wszystko po to, by w razie wzrostu stężenia do wybuchowego poziomu 4,5 procent byli w bezpiecznej odległości.

– To by wymagało przerywania roboty kilka razy dziennie, a na to nie pozwolą nam szefowie, ani my sami nie możemy sobie pozwolić – mówi górnik w galowym mundurze. – Idę na pogrzeb Podlaszewskiego – tłumaczy swój uroczysty strój.

– Węglowa mafia to nie jest fikcja, to nasza rzeczywistość. Na Sycylii najlepiej daje zarabiać Cosa Nostra, a u nas kopalnia. Trzeba narażać życie, siedzieć cicho, ale przynajmniej jest robota. Jak komuś nie pasuje, to może szukać szczęścia gdzie indziej, tylko że nie bardzo jest gdzie. To nie jest narzekanie, bo sami się na to godzimy, w końcu lepiej widzieć w sobie najemnika niż niewolnika. A że nie powinno tak być, to każdy wie, tylko co z tego?

Metan w górę, czujnik na dół

Jak się fałszuje wskazania metanomierzy, wie dziś w Polsce niemal każdy. Gdy stężenie gazu rośnie, czujniki umieszcza się na spongu, czyli podłodze wyrobiska, ponieważ gaz gromadzi się u góry. A jeśli to nie wystarcza, kieruje się na nie nawiew świeżego powietrza z wentylacji.

Dzięki temu można obniżyć wskazania nawet kilkakrotnie. Jeśli górnicy tego nie zrobią, w razie wzrostu stężenia metanu dochodzi do automatycznego odcięcia prądu w wyrobisku, a wtedy robota staje.

– System jest tak zaprojektowany, żeby dbać o bezpieczeństwo. Ale każdy wie, że trza go oszukiwać – tłumaczy Krzysiek. – Tłumaczenia, że my nie wyrobili normy, bo był metan, nikogo nie interesują. I kółko się zamyka: przepisy sobie, a życie sobie.

O tym, jak mało istotną rolę w kopalni Wujek-Śląsk odgrywa troska o bezpieczeństwo, najlepiej świadczy fakt, że z opóźnieniem zaalarmowano Centralną Stację Ratownictwa Górniczego.

– To świadczy nie tylko o bałaganie, lecz także o bezspornym fakcie prowadzenia wydobycia z pogwałceniem podstawowych prawideł sztuki górniczej – twierdzi prof. Kazimierz Lebecki z Wyższej Szkoły Zarządzania Ochroną Pracy w Katowicach. – Górnicy pracowali poniżej poziomu szybów, w wyrobisku, które niejako z założenia było źle wentylowane.

Prawie zawsze…

Dyrektor Katowickiego Holdingu Węglowego Janusz Gajos przyznał w środę, że prąd w wyniku wysokich wskazań metano­metrów był tam automatycznie odłączany ponad 700 razy od początku roku, czyli średnio cztery razy na dobę.

Zdaniem Gajosa to dowód, że system bezpieczeństwa działa dobrze. W opinii prof. Lebeckiego ten fakt dowodzi czegoś zupełnie odwrotnego: Tam w ogóle nie powinno się prowadzić wydobycia.

Górnicy twierdzą, że między władzami kopalń a funkcjonariuszami okręgowych i Wyższego Urzędu Górniczego istnieje zmowa, w wyniku której kontrolerzy przymykają oczy na wiele nieprawidłowości.

– Kontrole są zapowiadane, ale najgorsze, że w weekendy nie ma ich wcale. Wtedy często kopalnie są wentylowane na pół gwizdka, bo można na tym oszczędzić wielką forsę – mówi jeden z górników. – Wtedy wszyscy pracują ostrożniej niż zwykle, ale przecież znamy się na robocie. I nawet w metanie sobie zawsze poradzimy. No, prawie zawsze...

Górnicy - najemnicy czarnej mafii

Pozostałe informacje

Przemysław Kusiak to jeden z liderów Matematyki

Patobasket pokonał Matematykę w pierwszym meczu finałowym

W niedzielne popołudnie w hali I Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Lublinie talentu było aż ponadto. Wielomiesięczne rozgrywki wreszcie dobiegają do końca, a w finałowej serii spotkały się dwa zespoły, które są złożone z zawodników o bardzo dużych nazwiskach. I tak chociażby w Matematyce mamy Grzegorza Klareckiego, który ma przeszłość w Anwilu Włocławek. W Patobaskecie jest natomiast Wojciech Matysek, który nawet zaliczył występ na najwyższym poziomie rozgrywkowym

Targi pracy Electric Day: Praca  nie tylko dla elektryka

Targi pracy Electric Day: Praca nie tylko dla elektryka

Wydarzenie dla studentów i absolwentów, którzy szukają staży, praktyk i pracy w sektorach związanych z energetyką czy odnawialnymi źródłami energii.

Rafał Trzaskowski w Białej Podlaskiej: Nasza rola w UE jest dziś silna, cała UE mówi naszym językiem
zdjęcia
galeria

Rafał Trzaskowski w Białej Podlaskiej: Nasza rola w UE jest dziś silna, cała UE mówi naszym językiem

Silna pozycja w Unii Europejskiej i dobre relacje ze Stanami Zjednoczonymi mają pomóc w umacnianiu bezpieczeństwa Polski - przekonywał Rafał Trzaskowski w Białej Podlaskiej na wiecu wyborczym.

Kiedy będą nowe taryfy za prąd? I czy prąd będzie tańszy?

Kiedy będą nowe taryfy za prąd? I czy prąd będzie tańszy?

Rząd przyjął projekt zmiany ustawy o ochronie odbiorców energii, przewidujący opóźnienie o trzy miesiące wejście w życie nowych taryf na energię elektryczną dla gospodarstw domowych. Co to oznacza?

Debata w Republice: który z kandydatów wypadł najlepiej? (sonda)
polityka

Debata w Republice: który z kandydatów wypadł najlepiej? (sonda)

W poniedziałkowy wieczór własną debatę z kandydatami na urząd prezydenta RP zorganizowała prawicowa telewizja informacyjna Republika. Zaproszenia nie przyjął lider sondaży, kandydat Platformy Obywatelskiej, Rafał Trzaskowski.

NeoKlez symfonicznie – klezmerska energia w Filharmonii Lubelskiej
25 kwietnia 2025, 19:00

NeoKlez symfonicznie – klezmerska energia w Filharmonii Lubelskiej

W piątek (25 kwietnia) w lubelskiej Filharmonii odbędzie się koncert jakiego jeszcze w tym miejscu nie było. Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Lubelskiej wystąpi tego wieczoru wspólnie z zespołem NeoKlez, uważanym za jeden z czołowych zespołów nurtu world music w Polsce.

Cztery łapy i nos. Szkolenie policyjnych psów służbowych

Cztery łapy i nos. Szkolenie policyjnych psów służbowych

Czworonożni funkcjonariusze szkolili się w wykrywaniu zapachów materiałów wybuchowych. Pomagał im Tajga; nowy „nabytek” i partner lubelskich kontrterrorystów.

Chiński producent zapewnia, że na jednym ładowaniu pojazd przejedzie ponad 500 km

Kupują nowe autobusy. Będą chińskie i elektryczne

Sześć nowych autobusów o napędzie elektrycznym na początku przyszłego roku trafi na puławskie ulice. Umowa z ich dystrybutorem na polskim rynku, firmą EV Motors, własnie została podpisana. Wartość kontraktu to prawie 20 milionów złotych.

Młodzież z lubelskiej szkoły poznawała historię obozu koncentracyjnego na Majdanku
ZDJĘCIA
galeria

Młodzież z lubelskiej szkoły poznawała historię obozu koncentracyjnego na Majdanku

Historia obozu koncentracyjnego na Majdanku jest tragiczna i trudna. Dzis poznawali ją uczniowie ZS nr 5 w Lublinie.

Do grafiki, 3D i AI: Nowe Laboratorium Informatyki otwarte w WSPA

Do grafiki, 3D i AI: Nowe Laboratorium Informatyki otwarte w WSPA

15 stanowisk komputerowych, zaprojektowanych z myślą o realizacji zajęć z różnych obszarów informatyki: od grafiki komputerowej i projektowania 3D, po bezpieczeństwo systemów i sztuczną inteligencję. Laboratorium Informatyki w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie już działa.

Więcej pociągów na Wielkanoc. Będzie też więcej miejsc i szybsze przejazdy
ŚWIĄTECZNY ROZKŁAD JAZDY

Więcej pociągów na Wielkanoc. Będzie też więcej miejsc i szybsze przejazdy

Powiększone składy będą w okresie świątecznym kursować między innymi do Lublina, Zamościa czy Bełżca.

XIII Gala Konkursu „Szkoła Innowacji” w Lubelskiej Akademii WSEI

Lubelska Akademia WSEI nagrodziła innowacyjne szkoły

Szkoła Innowacji to konkurs dla szkół z województwa lubelskiego, które przygotowują wartościowe oferty kształcenia, inwestują we współpracę międzynarodową i realizują programy europejskie.

Donald Tusk na otwarciu wiosennej edycji Europejskiego Forum Nowych Idei "Przyszłość pracy, praca przyszłości"

Tusk: czas na repolonizację gospodarki, rynku i kapitału

Kończy się era naiwnej globalizacji – oświadczył premier Donald Tusk i poinformował, że 53 mld zł z realizowanej już inwestycji w pierwszą elektrownię jądrową w Polsce musi trafić bezpośrednio do polskich firm.

Lublin ma swoją tężnie. Nie trzeba jechać do sanatorium
ZDJĘCIA
galeria

Lublin ma swoją tężnie. Nie trzeba jechać do sanatorium

Upór i dążenie do celu ma znaczenie. Przekonali się o tym mieszkańcy dzielnicy Sławinek, którzy od 5 lat próbowali stworzyć tężnię solankową. I w końcu się udało.

Taki był wynik głosowania nad uchwałą uchylającą tę sprzed dwóch tygodni

Rada uchyla własną uchwałę. Chodzi o nielegalnych migrantów

Raz, że w treści wykroczyli poza swoje uprawnienia. Dwa, że narazili przy okazji miasto na utratę już pozyskanych i szans na kolejne unijne pieniądze. Radni Zamościa na nadzwyczajnej sesji we wtorek uchylili uchwałę przyjętą ledwie dwa tygodnie wcześniej.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium