We wtorek po godz. 17 w jednym z budynków Fabryki Łożysk Tocznych w Kraśniku Fabrycznym wybuchł pożar. Nikomu nic się nie stało.
Strażacy poinformowali, że w trakcie prac remontowych zbiornika po mazucie doszło do zaprószenia ognia.
– Zapaliły się resztki mazutu. Ogień gasiło pięć zastępów straży pożarnej. Udało się go ugasić po 25 minutach. Nie ma poważnych strat materialnych – mówi kpt. Piotr Michałek, rzecznik straży pożarnej w Kraśniku.
Mazut to ciężki olej opałowy stosowany jako paliwo do silników tłokowych i w piecach przemysłowych.