

Pracownicy szpitala powiatowego w Kraśniku, nie zgadzają się na planowaną obniżkę płac. Po pikiecie przed budynkiem szpitala, 31 maja będą blokować drogę krajową nr 19.

– Dotychczasowe nasze działania nie przyniosły spodziewanych efektów, czyli dyrektor szpitala nie odstąpił od zapowiedzi obniżki naszych wynagrodzeń o 10 procent – tłumaczy Maryla Latosiewicz, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy w kraśnickim szpitalu. – Dlatego też będziemy kontynuować akcję protestacyjną. Chcemy, aby nasza pikieta tym razem była odczuwalna przez ludzi.
Pracownicy szpitala będą blokować drogę krajową nr 19 na ul. Lubelskiej, w pobliżu stacji benzynowej Shell. Protest rozpocznie się o 8. Potrwa dwie godziny. Na razie nie wiadomo jak będzie dokładnie wyglądać ta akcja.
Wtorkową pikietę będzie zabezpieczać policja.
– Mimo to utrudnienia w ruchu na pewno jakieś będą – przestrzega mł. asp. Janusz Majewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku. – Będziemy robić wszystko, aby ten protest był jak najmniej uciążliwy dla kierowców. Jeśli dojdzie do zablokowania drogi to zorganizujemy objazd, który umożliwi samochodom dalszą jazdę.