Janów Lubelski i Gościeradów chcą zwalniać z podatków przedsiębiorców, którzy u nich zainwestują.
- Niemal każdy inwestor pyta, jakie oferujemy ulgi podatkowe. Dlatego postanowiliśmy uregulować tę kwestię. Rezygnując z części dochodów gminy w postaci podatków, liczymy za to że dzięki inwestycjom zmniejszy się bezrobocie - podkreśla Jan Filipczak wójt Gościeradowa.
Gościeradowski samorząd zwolni każdego przedsiębiorcę, który zainwestuje w gminie co najmniej 100 tys. złotych lub stworzy pięć miejsc pracy. Warunkiem ulgowego traktowania w sprawie podatków jest jednak utrzymywanie takiego zatrudnienia przez 3 kolejne lata. Przedsiębiorca spełniający te wymogi w pierwszym roku działalności nie zapłaci wcale podatku. Natomiast w drugim roku zapłaci 20 procent, a w kolejnym 10 procent mniej podatku od nieruchomości.
Na podobny krok zdecydowały się władze Janowa Lubelskiego. Jednak tamtejszy samorząd uzależnia wysokość ulgi podatkowej jedynie od poniesionych nakładów inwestycyjnych.
- Do tej pory obowiązywała u nas podobna uchwała jak w Gościeradowie. Jednak wysokość zwolnienia uzależniona była od liczby zatrudnianych osób. Ale to było uciążliwe dla przedsiębiorców, bo musieli co jakiś czas informować urząd, ile osób u nich pracuje. A ten nowy mechanizm jest prosty i myślę, że najlepszy - wyjaśnia Krzysztof Kołtyś, burmistrz Janowa Lubelskiego.
Ci którzy zainwestują najwięcej, mogą liczyć na zwolnienie w płaceniu podatków nawet przez trzy lata. Samorząd Janowa liczy, że jeszcze w tym roku rozpoczną się dwie bardzo duże inwestycje nowych przedsiębiorców.
- Rozmawialiśmy już z jednym z inwestorów, który liczył, że przez 5 lat nie będzie płacił podatków, jednak ograniczamy ten okres do 3 lat - dodaje burmistrz Kołyś, który uważa, że ulgi podatkowe nie są dla inwestorów najważniejsze, ale mogą nakłonić ich do podjęcia decyzji o uruchomieniu nowego biznesu. - Taki wybieg z naszej strony nagle nie przysporzy nam wielu inwestorów, ale w perspektywie kilku lat może przynieść gminie zyski.