

Policjanci z powiatu kraśnickiego zatrzymali podejrzanego o podpalenie stodoły 34-latka. Mężczyzna najbliższe 5 lat może spędzić w więzieniu.


W niedzielę (16 marca) policjanci i straż pożarna otrzymali zgłoszenie o podpaleniu budynku gospodarczego. Ustalenia biegłych wykazały, że pożar wybuchł w wyniku podpalenia stodoły, w której znajdowało się 40 bel siana. Doszczętnie spłonęła stodoła. Policjanci zajęli się ustalaniem sprawcy.
– Okazało się, iż chwilę przed pożarem, w okolicach budynku, który uległ zniszczeniu, widziany był 34-latek z terenu annopolskiego. Dzięki zaangażowaniu funkcjonariuszy, podpalacz został zatrzymany niedługo po zdarzeniu – informuje młodsza aspirant Marzena Sałata z kraśnickiej policji.
W chwili zatrzymania mężczyzna miał prawie 2 promile alkoholu. po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut celowego podpalenia stodoły. Łącznie straty wyceniono na 34 tys. zł. W najbliższym czasie odpowie za swój czyn przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

