Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło dzisiaj w Polichnie koło Kraśnika. Kierowca skody podczas wyprzedania aut, które zatrzymały się przed skrzyżowaniem zderzył się czołowo z lawetą. Do szpitala zostały przewiezione trzy osoby. Obrażenia, których doznały nie zagrażają ich życiu. To przede wszystkim potłuczenia.
Do zdarzenia, o którym już informowaliśmy doszło dzisiaj, ok. godz. 13.30 w Polichnie na drodze krajowej nr 19. – Kierowca skody usiłował wyprzedzić samochody, które zatrzymały się przed skrzyżowaniem – opisuje asp. sztab. Janusz Majewski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku. – Podczas wyprzedzania doszło do czołowego zderzenia z samochodem pomocy drogowej.
Uszkodzony został również trzeci samochód.
Początkowo karetki pogotowia zabrały do szpitala w Kraśniku dwie kobiety – pasażerkę jadącą samochodem pomocy drogowej i pasażerkę ze skody. – Po godzinie od zdarzenia również kierowca skody źle się poczuł – dodaje rzecznik kraśnickich policjantów. – Został przewieziony do szpitala.
Osoby te są już po badaniach lekarskich. – Odniosły niegroźne obrażenia ciała – mówi asp. sztab. Majewski. – Są to ogólne potłuczenia, nie zagrażają życiu.
Początkowo trasa Kraśnik – Janów Lubelski była zablokowana. Później policja wprowadziła ruch wahadłowy. Obecnie nie ma już utrudnień w ruchu.
Policja zabezpieczyła film z wideorejestratora z lawety.
(fot. Policja)
(fot. Policja)
(fot. Policja)
