Dwaj mieszkańcy gminy Urzędów znaleźli dokumenty zgubione przez mieszkańca powiatu kraśnickiego. W zamian za ich zwrot 21-latek oraz jego 30-letni kompan zażądali od właściciela 300 zł. Ten jednak zawiadomił policję.
Kiedy policyjny dyżurny mówił mu, co powinien zrobić w przypadku utraty dokumentów, mężczyzna odebrał swój telefon komórkowy. Dzwonił mężczyzna, który odnalazł zgubę.
Nieznajomy zażądał za zwrot portfela 300 zł. Mieszkaniec powiatu kraśnickiego umówił się z nim na odbiór dokumentów. Nieznajomi mężczyźni mieli przyjechać na jego posesję. I tak też się stało. Tyle, że na znalazców czekał właściciel i… policjanci.
Mundurowi zatrzymali obu mieszkańców gm. Urzędów. 21-latek oraz jego 30-letni kompan trafili do policyjnego aresztu. Będą odpowiadać za przywłaszczenie dokumentów i próbę wyłudzenia pieniędzy.
Dodatkowo starszy z mężczyzn odpowie także za kierowanie w stanie nietrzeźwości. W chwili zdarzenia miał ponad promil alkoholu w organizmie.
– Ukrywanie dokumentu przez osobę, która nie ma prawa nim rozporządzać, jest przestępstwem – wyjaśnia Majewski. – W myśl obowiązujących przepisów czyn ten zagrożony jest karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.