Na drogach w całej Polsce ruszył kaskadowy pomiar prędkości. Tylko na terenie powiatu krasnostawskiego policjanci nałożyli na kierowców 36 mandatów
Przekraczanie dozwolonej prędkości przez polskich kierowców jest nagminne. Dlatego polska policja zorganizowała we wtorek specjalną akcję.
Kaskadowy pomiar prędkości oznacza, że kontrola odbywa się w tym samym czasie na kilku odcinkach drogi. Mogą w niej brać udział dwie, trzy lub więcej załóg policji. Często takie kontrole odbywają się na krótkim odcinku.
Tylko na drogach powiatu krasnostawskiego policjanci skontrolowali blisko 80 kierujących. Ujawnili ponad 70 przekroczeń prędkości.
Pięciu kierujących straciło prawo jazdy na trzy miesiące z powodu przekroczenia dopuszczalnej prędkość o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. Rekordzista w miejscowości Rożki pędził BMW w terenie zabudowanym z prędkością 121km/h. Łącznie funkcjonariusze nałożyli 36 mandatów karnych, a przeciwko jednemu kierującemu został skierowany wniosek do sądu o ukaranie.
Dodatkowo mundurowi ujawnili jednego kierującego, który poruszał się pomimo obowiązującego zakazu prowadzenia pojazdów.
Akcja zakończyła się we wtorek o godz. 22.