Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Łęczna

9 sierpnia 2018 r.
9:53

Chory, samotny, pozostawiony sam sobie. Dlaczego tak długo musiał czekać na pomoc?

82 11 A A

24-letni Adam jest niepełnosprawny intelektualnie. Mieszka sam w rozpadającym się domu – bez wody, łazienki i podstawowych sprzętów domowych. Jego sytuację od lat zna miejscowa pomoc społeczna, jednak nie potrafiła mu pomóc.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

>>> Pierwszy raz o Adamie pisaliśmy na łamach Dziennika Wschodniego w kwietniu tego roku: Adam nie poznał dobrego serca sąsiadów. "Trudny przypadek" okradziony i wykorzystany

Właśnie wtedy wolontariuszki z Lubelskiej Straży Ochrony Zwierząt dostały anonimowe wezwanie, że na jednej z posesji w Białce jest zaniedbany pies. Kiedy przyjechały na miejsce okazało się, że zwierzę jest w dobrej kondycji, natomiast pomocy potrzebuje jego właściciel - 24-letni, niepełnosprawny umysłowo Adam.

W rozpadającym się domu Adam mieszka sam. Nie ma tam ogrzewania, wody, łazienki i najpotrzebniejszych sprzętów.

– Dom był cały zaśmiecony, zagracony, nie było gdzie stopy postawić. Korytarz zalegał resztkami mebli i śmieci. Adaś wyglądał tragicznie. Był brudny, zarośnięty, nie pachniał miło – wspomina Agnieszka Łabęcka, wolontariuszka z Lubelskiej Straży Ochrony Zwierząt.

– Adam miał bardzo brudne ręce, był zaniedbany, nieogolony w zwichrowanym ubraniu. Zapytałyśmy z koleżanką, czy coś jadł. To była godzina 18 i odpowiedział nam, że tego dnia nic jeszcze nie jadł – dodaje Izabela Niesyn.

Matka Adama wyjechała za granicę trzy lata temu. Ojciec trafił do więzienia, bo znęcał się nad rodziną. Rodzice mieli ograniczone prawa rodzicielskie, dlatego Adam i jego rodzeństwo byli na zmianę w domu dziecka lub u dziadków.

– Lepiej niż z ojcem żyłem z dziadkiem. On zabierał mnie do warsztatu, heblowałem tam deski. Jakby ojciec nie pił, to byłby w domu. Jak był pijany, to był agresywny, dusił mnie. Pił codziennie. Teraz bez niego jest mi lepiej – mówi Adam.

Z powodu upośledzenia Adam sprzedał część rzeczy z domu, inne oddał za bezcen. Nikt nie kontroluje tego, co robi. Nie ma bliskiego kontaktu ze starszym rodzeństwem, a młodsze siostry są w domu dziecka.

– Adam jest chory. Ma upośledzenie stopnia umiarkowanego. Nie potrafi czytać, pisać, nie zna też wartości pieniądza. Wie, że bierze 500 zł renty, ale na drugi dzień on te pieniądze wydaje, nie zdając sobie sprawy z tego, że musi za nie żyć cały miesiąc – mówi Agnieszka Łabęcka.

Adam, jako osoba niepełnosprawna, powinien mieć zapewnionego opiekuna, który pomógłby mu w codziennych czynnościach. To on mógłby uczyć go samodzielności, chodzić z nim na zakupy i kontrolować jego wydatki.

– On potrzebuje osoby, która go pokieruje i powie mu co można, a czego nie. Nie mam problemu z kontaktem z nim – dodaje Łabęcka.

Opieka społeczna powinna również zapewnić mu codzienne obiady. Ośrodek Pomocy Społecznej w Milejowie sytuację Adama zna od lat. Urzędnicy stwierdzili, że Adam nie chce współpracować i nie przyjmuje pomocy.

– Poszłam do gminy z pytaniem czy znają sytuację Adama. Powiedziały, że robią co mogą w jego sprawie. Nikt mu bezpośrednio nie pomógł. Pani z opieki przychodziła i pudełko z jedzeniem zostawiała w ganku. Nawet nie wchodziła do domu – mówi wolontariuszka.

Dowiedzieliśmy się, że rok temu sąd, z powodu niepełnosprawności Adama, ustanowił dla niego kuratora. O taką formę pomocy wnioskował MOPS. Pracownicy socjalni zaproponowali również, by kuratorem Adama został jego starszy brat Michał. Mężczyzna został zobowiązany do tego, by pomagać bratu w codziennych sprawach. Jest upoważniony również do odbierania i dysponowania jego rentą.

– Nawet nie wiem, że jestem kuratorem. Miałem przyjechać do ośrodka i podpisać dokumenty – zgodę na bycie opiekunem brata. Okazało się, że podpisałem nie te dokumenty – mówi Michał Kozicki, brat Adama.

– Sąd zwrócił się do MOPS-u, który wskazał brata pana Adama jako osobę, która może wziąć na siebie obowiązek opiekuna. Z wywiadu środowiskowego wynika, że nie było żadnych przeciwwskazań do tej kandydatury. Przyjrzymy się bliżej tej sprawie – mówi Katarzyna Pszczoła, Sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie.

W pomoc dla Adama zaangażowali się wolontariusze. Pomogli uprzątnąć dom i przygotować go do remontu. Przywieźli ubrania i jedzenie, a po o ich interwencji w pomocy społecznej Adam ma zapewnione obiady w pobliskiej szkole.

– My możemy załatwić jedzenie, ubrania, lodówkę do chłopaka a urząd nie może zrobić nic?! Ten człowiek jest chory i nie możemy go zostawić samemu sobie – zastanawia się Izabela Niesyn.

– Jak przyjeżdżam teraz do niego to widzę w jego oczach radość. Zaczął nazywać mnie mamą. Dla mnie to wzruszające. To dla mnie obcy chłopak, a po miesiącu znajomości nawiązałam z nim bliski kontakt – mówi wzruszona Agnieszka Łabęcka.

Od kilku tygodni Adam uczęszcza do Środowiskowego Domu Samopomocy, gdzie ma zapewnioną niezbędną opieką, wyżywienie i warsztaty dla osób niepełnosprawnych. Wójt gminy Milejów rozważy również konsekwencje wobec pracowników ośrodka pomocy społecznej.​

Zobacz także: Adam nie poznał dobrego serca sąsiadów

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium