Policjanci zatrzymali kolejne osoby podejrzewane o pedofilskie skłonności. Dwaj mężczyźni próbowali umówić się na seks z nastoletnimi dziewczynkami.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
W ręce kryminalnych wpadli Kamil R., 25-latek z powiatu krasnostawskiego oraz 46-letni Jacek D. z okolic Lublina. Zatrzymano ich w poniedziałek. W obu przypadkach panowie działali w podobny sposób. Szukali ofiar na internetowych „czatach”.
– Wyszukiwali osoby nieletnie i rozpoczynali elektroniczną korespondencję – wyjaśnia Renata Laszczka-Rusek z zespołu prasowego lubelskiej policji. – Bardzo szybko te relacje ewaluowały. Mężczyźni składali propozycje spotkania się i obcowania płciowego. Jeden z nich wysyłał też swoje nagie zdjęcia.
Kryminalni przechwycili laptop i komputer stacjonarny należący do 25 latka. U starszego z podejrzanych, w pokoju zamykanym na szyfrowy zamek, odnaleziono laptopa, dwa tablety, jedenaście telefonów komórkowych i kilkanaście kart do telefonów.
– Podejrzani usłyszeli zarzuty dotyczące składania propozycji obcowania płciowego z małoletnim z wykorzystaniem do tego celu internetu – dodaje Laszczka-Rusek.
Za próbę umówienia się na seks z osobą poniżej 15. roku życia grozi do dwóch lat więzienia. Obaj mężczyźni postanowili dobrowolnie poddać się karze 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata.
– Możliwe, że po zbadaniu przedmiotów, jakie zabezpieczono w ich domach, usłyszą oni kolejne zarzuty – zaznacza Laszczka-Rusek.
Zatrzymani w poniedziałek mężczyźni to nie jedyni podejrzani o pedofilię, którzy w ostatnich dniach trafili za kraty. W piątek kryminalni zatrzymali 31-latka z Lublina. Mężczyzna próbował umówić się z 10-latką z Łęcznej. Przesyłał jej materiały pornograficzne. Podejrzaną korespondencję zauważyła matka dziewczynki.
Okazało się, że 31-latek od dawna pracował z dziećmi. Od 10 lat prowadził dziecięcą scholę „Aniołki” przy parafii św. Mikołaja w Lublinie. Mężczyzna został już aresztowany na trzy miesiące.
W ubiegłym tygodniu zatrzymano kolejnego 31-latka, który liczył na seks z dzieckiem. Udało się to dzięki 23-latkowi z Krasnegostawu. Młody człowiek zalogował się na jednym z internetowych czatów jako 13-letnia dziewczynka. Skontaktował się z nim mężczyzna, podający się za 31-latka z Lublina. Rozmowa zeszła na tematy erotyczne. Mężczyzna wysłał „nastolatce” swoje nagie zdjęcie. Później kontaktował się za pomocą sms-ów. Zaproponował spotkanie i seks. Kiedy przyjechał na „randkę”, zamiast nastoletniej dziewczynki czekali na niego policjanci.