Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Przed godz. 16 w sobotę w miejscowości Stawek w pow. łęczyńskim doszło do śmiertelnego wypadku.
Jadąca drogą powiatową Kijany-Łuszczów na hondzie motocyklistka z nieustalonych przyczyn nagle straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na pobocze i uderzyła w przydrożne drzewo. 20-letnia Dagmara K. niestety poniosła śmierć na miejscu.
Na drodze występowały utrudnienia w ruchu. Policja ustala okoliczności wypadku. Ze wstępnych informacji wynika, że motocyklistka nie dostosowała prędkości do warunków na drodze.
– Przyczyną tragedii byłą nadmierna prędkość. Jak duża, ustalą to specjaliści w toku dalszego śledztwa – mówi Anna Smarzak z KWP w Lublinie.
Relacje świadków tragicznego wypadku pojawiły się też na naszym forum internetowym.
- Akurat tak się składa, że mijałam tych motocyklistów kilka, może kilkanaście minut przed wypadkiem, właśnie na tej trasie. Niestety nie jechali zbyt wolno, a trasa niby jest prosta, ale zdradliwa ze względu na koleiny. To już kolejny wypadek w tych okolicach – napisała na naszym forum "Kaśka”.
Na drodze występowały utrudnienia w ruchu. Policja ustala okoliczności wypadku. Ze wstępnych informacji wynika, że motocyklistka nie dostosowała prędkości do warunków na drodze.
– Przyczyną tragedii byłą nadmierna prędkość. Jak duża, ustalą to specjaliści w toku dalszego śledztwa – mówi Anna Smarzak z KWP w Lublinie.
Relacje świadków tragicznego wypadku pojawiły się też na naszym forum internetowym.
- Akurat tak się składa, że mijałam tych motocyklistów kilka, może kilkanaście minut przed wypadkiem, właśnie na tej trasie. Niestety nie jechali zbyt wolno, a trasa niby jest prosta, ale zdradliwa ze względu na koleiny. To już kolejny wypadek w tych okolicach – napisała na naszym forum "Kaśka”.
