Zarzad Bogdanki ustosunkował się dziś do wezwania czeskiego potentata węglowego NWR do sprzedaży akcji kopalni. Odpowiedź jest kategoryczna i jednoznaczna: Jesteśmy przeciwni przejęciu.
Kierownictwo kopalni podkreśla, że plany czeskiej firmy nie były z nim omawiane ani konsultowane przed dniem ogłoszenia wezwania. Zdaniem zarządu, zaproponowana cena nie odpowiada wartości godziwej spółki, toteż zaleca on nie odpowiadanie na wezwanie akcjonariuszy Bogdanki.
Z takiego stanowiska zadowoleni są związkowcy z kopalni, którzy już kilka dni temu wyrazili swój sprzeciw wobec planów NWR.
– Czekaliśmy na stanowisko zarządu w tej sprawie i przyznam, że oczekiwaliśmy, że będzie ono takie jak nasze – mówi Czesław Brzyski, z-ca przewodniczącego "Solidarności” w Bogdance. – Trzymamy z zarządem jeden front, kolejny raz pokazujemy, że razem walczymy o naszą kopalnię.