Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Pierwszą operację lotniczą od niemal miesiąca obsłużono w piątek w Porcie Lotniczym Lublin. Na lotnisku wylądował transport medyczny z Chin.
- Lądowanie miało miejsce po godz. 9 – potwierdza Piotr Jankowski, rzecznik prasowy portu. Pytany o szczegóły dotyczące ładunku odpowiada jedynie, że zleceniodawcą transportu była prywatna firma z województwa lubelskiego. Środki medyczne (głównie maseczki ochronne) przyleciały Airbusem A321 z Szanghaju, z międzylądowaniem w Nowosybirsku.
Port Lotniczy Lublin w związku z ogłoszeniem stanu epidemii pozostaje zamknięty od 15 marca. Od tamtej pory nie przeprowadzono żadnej operacji lotniczej.
- Ale cały czas utrzymujemy gotowość operacyjną. Jeśli mamy zgłoszenie o operacji lotniczej, jak było w tym przypadku, to jesteśmy w stanie się do niej przygotować i ją obsłużyć – zaznacza Jankowski.
