Fontanna w stawie, boisko do gry w krykieta i bule, siłownia pod chmurką – to tylko nieliczne elementy planu przebudowy parku miejskiego. Inwestycja ma kosztować 10 milionów złotych, a jej efekt będzie widoczny pod koniec przyszłego roku.
– W ramach projektu zajmiemy się kompleksowo Parkiem Miejskim, wyznaczymy ścieżkę do pieszo - rowerowych wycieczek na terenach pomiędzy parkiem a rzeką Wieprz. Przebudujemy budynek przy placu Rynek II, w którym znajdzie się Punkt Informacji Turystycznej – mówi Janusz Bodziacki, burmistrz Lubartowa.
Kilka dni temu miasto przeprowadziło konsultacje społeczne. Na spotkaniu z mieszkańcami omówiono rozwiązania projektu przebudowy parku, którego autorami są Anna Kunkel i Artur Cebula.
Projekt szczegółowo opisuje zmiany, jakie czekają 8-hektarowy park. Plan inwestycji zakłada min. likwidację starego stadionu i sceny plenerowej, gruntowne odnowienie stawu, nową aranżację alejek, budowę zaplecza sanitarnego, monitoringu, nasadzenia. –Mamy zabezpieczone środki. Koszt inwestycji szacujemy na 10 milionów złotych – dodaje burmistrz. Odnowa parku jest realizowane w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Lubelskiego Obszaru Funkcjonalnego.
Projektanci zaplanowali w parku kilka stref. Ma powstać strefa salonu ogrodowego w najbliższym sąsiedztwie pałacu, rekreacyjnego wnętrza parkowego o charakterze krajobrazowym nad stawem parkowym oraz sportowo-rekreacyjna. Będzie także strefa amfiteatru wraz z zapleczem technicznym.
Każda z tych stref będzie miała swój klimat. Dla przykładu, w ramach strefy rekreacyjnej przewidziano lokalizację placu zabaw i aranżację terenu umożliwiającego organizację gier i zabaw na trawie.
Projektanci zaplanowali wehikuł czasu, planując teren do gry w krokieta, czy bule. Nawiązując tym samym do dawnych gier dworskich.
Projekt przewiduje gruntowną odnową stawu i montaż fontanny. Woda ma być pobierana ze stawu, filtrowana i wyrzucana w formie nawiązującej do naturalnych gejzerów. Pojawią się także nowe ławki, nasadzenia, powstanie siłowania pod chmurką, a park zostanie otoczony nowym ogrodzeniem. – A wszystko to będzie pod czujnym okiem systemu monitoringu - dodaje burmistrz. Prace maja ruszyć pod koniec tego roku, a ich koniec zaplanowano na koniec 2018.