Tragiczny finał miał pożar kilkurodzinnego domu, do którego doszło w środę w Rejowcu Fabrycznym (pow. chełmski). W trakcie gaszenia pożaru strażacy znaleźli zwłoki 57-letniego mężczyzny.
Służby otrzymały zgłoszenie o pożarze w jednym z domów przy ul. Wspólnej w Rejowcu Fabrycznym o godz. 14.
- Po przybyciu na miejsce zdarzenia jednostek Straży Pożarnej stwierdzono, że pożarem objęte są całkowicie dwa pomieszczenia oraz nieużytkowane poddasze w jednym z mieszkań i panuje bardzo duże zadymienie w pozostałej części budynku - podaje bryg. Wojciech Chudoba z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Chełmie.
Strażacy przystąpili do akcji gaśniczej.
- W pierwszej fazie działań strażacy z mieszkania objętego pożarem ewakuowali przez okno jednego mężczyznę, któremu udzielili kwalifikowanej pomocy przedmedycznej, a następnie przekazali poszkodowanego Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Równocześnie strażacy przystąpili do działań gaśniczych - relacjonuje bryg. Wojciech Chudoba.
Niestety, podczas akcji strażacy odnaleźli ciało 57-letniego mężczyzny. W tym samym czasie z drugiego mieszkania, znajdującego się w tym budynku, strażacy ewakuowali kolejne dwie osoby, którym nic się nie stało.
- W kolejnej fazie działań strażacy przystąpili do demontażu części przekrycia dachu, co umożliwiło zlokalizowanie pożaru na poddaszu oraz do częściowej rozbiórki nadpalonych elementów budynku - precyzje bryg. Wojciech Chudoba.
Na miejscu zdarzenia pracowali również policjanci, prokurator oraz biegły z zakresu pożarnictwa. - Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone i przekazane do Zakładu Medycyny Sądowej w celu dalszych badań - informuje policja.
W akcji gaśniczej, trwającej ponad 4 godziny, brało udział łącznie 5 zastępów – 17 ratowników z Państwowej Straży Pożarnej z Chełma i z Ochotniczych Straży Pożarnych z miejscowości Kanie i Rejowiec.