Podczas prac renowacyjnych na jednym z bloków w Poniatowej 31-letni robotnik spadł z dachu. Nieprzytomny został przewieziony do szpitala w Lublinie. Tam zmarł.
Do wypadku doszło w środę ok. godz. 15.30. 31-letni mieszkaniec gminy Opole Lubelskie razem z dwoma kolegami pracował w firmie zajmującej się wymianą poszycia dachu. Z nieustalonych dotąd przyczyn mężczyzna osunął się i spadł z 11 metrów na ziemię Nieprzytomny został przewieziony do szpitala w Lublinie, ale lekarzom nie udało się go uratować.
Jego kolegów przebadano alkomatem. Byli trzeźwi.