Pięcioletni Piotruś z Lublina jest chory na zapalenie płuc. Leży na oddziale intensywnej terapii w DSK. Żeby lepiej zdiagnozować jego chorobę, potrzebny jest cyfrowy rentgen. Ale szpital takiego nie ma
- Diagnozowanie to podstawa każdego leczenia - podkreśla dr Witold Lesiuk, ordynator Klinicznego Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii. - Bez tego sprzętu niemożliwa jest dalsza terapia. Dzięki niemu ratujemy życie noworodków i niemowląt.
Najlepiej wie o tym Krystyna Pielak. Kiedy mówi o swoim wnuczku nie może ukryć łez. - Mój Patryk urodził się jako wcześniak i żyje tylko dzięki dobroci ludzi, którzy wspomagają orkiestrę.
Tomografy, nowoczesne ultrasonografy, cyfrowe aparaty rentgenowskie, echokardiografy, fibronchoskopy dziecięce i sprzęt do badania wzroku. To tylko niektóre urządzenia niezbędne do postawienia prawidłowej diagnozy.
- Bez dobrego sprzętu nie jesteśmy w stanie wiele zrobić - przyznaje dr Jerzy Szarecki, dyrektor Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie. - Pacjent musi być szybko diagnozowany i leczony. Bardzo dobrze, że w tym roku orkiestra wybrała właśnie taki cel.
W Białej Podlaskiej dzięki darom od orkiestry wskaźnik umieralności niemowląt jest jednym z najniższych w kraju. - Rocznie ratujemy ponad 120 wcześniaków - mówi Riad Haidar, ordynator oddziału neonatologii bialskiego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego, konsultant medyczny Fundacji WOŚP. - Otwórzmy nasze serca, bo od nich zależy życie dzieci.
Ale zanim sprzęt trafi do szpitali, czeka nas finał największej imprezy charytatywnej. Tysiące osób szykują już puszki i identyfikatory. Ekipy techniczne rozstawiają sceny i montują oświetlenie. Choć zbiórka odbędzie się w niedzielę, to mało kto zaliczy ten dzień do spokojnych i wolnych od pracy. W Białej Podlaskiej autobusy MZK za darmo będą wozić wolontariuszy. W Lublinie zakład fryzjerski "Art. Deco” będzie przez prawie cały dzień strzygł, malował i podcinał. Cały utarg trafi na konto WOŚP. Ponad 200 pracowników Banku Pekao SA będzie liczyć pieniądze. Całe góry pieniędzy. W tamtym roku uzbieraliśmy na Lubelszczyźnie 415 336,54 zł. Czy jutro pobijemy ten wynik?
Te pieniądze do nas wracają
Szpitale w Lublinie otrzymały sprzęt za 4 mln, w Białej Podlaskiej
za 1 mln zł, w Zamościu za 500 tys. zł, w Puławach za 250 tys. zł, w Chełmie za ponad 100 tys. zł.