Lubelski Urząd Statystyczny opublikował nowe dane na temat stopy bezrobocia w naszym województwie. Pod koniec października spadła ona do 9,9 proc. Najtrudniejsza sytuacja jest w powiatach włodawskim, chełmskim i hrubieszowskim.
W ciągu ostatniego roku bezrobocie w województwie lubelskim spadło o 1,1 procenta. Największą poprawę pod tym względem zaobserwowano w powiecie parczewskim, tomaszowskim i łukowskim oraz w Chełmie. Najniższe bezrobocie utrzymuje się natomiast w powiecie biłgorajskim i łukowskim (po 6 procent) oraz łęczyńskim (6,4 procent). Spadek tego wskaźnika zaobserwowano we wszystkich powiatach, poza kraśnickim, gdzie liczba osób bezrobotnych nieznacznie wzrosła.
Problemy ze znalezieniem pracy mają mieszkańcy wschodnich regionów województwa. Najwyższy poziom bezrobocia zanotowano w powiecie włodawskim (18 procent), hrubieszowskim (14,7 proc.) i chełmskim (14,7 proc.).
Pod koniec października ilość bezrobotnych bez prawa do zasiłku wynosiła niecałe 84 tysiące. W takiej sytuacji znajdowało się aż 93 procent osób pozostających bez pracy. To także w większości osoby nazywane długotrwale bezrobotnymi. Co trzeci bezrobotny nie ukończył 30 roku życia, a niemal co czwarty ukończył już lat 50. Co warte odnotowania, według badań, w ciągu ostatniego roku nieznacznie wzrósł odsetek osób bezrobotnych posiadających co najmniej jedno dziecko do szóstego roku życia.
Pod względem poziomu bezrobocia województwo lubelskie zajmuje obecnie dziesiąte miejsce w Polsce. Daleko nam do Wielkopolski (5 procent), ale pod względem rynku pracy wyprzedzamy m.in. woj. kujawsko-pomorskie (11,6 proc.), czy warmińsko-mazurskie (13,7 proc.).