Pierwszego dnia nowego roku policjanci zatrzymali na drogach Lubelszczyzny 34 nietrzeźwych kierowców. Promilowym rekordzistą był 24-letni pracownik fizyczny z Lublina, który kierując oplem calibra miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.
Chociaż jego auto uległo poważnemu uszkodzeniu, on sam wyszedł z tego zdarzenia bez szwanku. Policjanci sprawdzili, że 20-letni kierowca miał w wydychanym powietrzu ponad promil alkoholu.
Wśród zatrzymanych było trzech uczniów, górnik, masarz, rencista, emeryt, przedstawiciel handlowy, hutnik, piekarz, elektryk, mechanik, 16 bezrobotnych i ... strażnik miejski.