III Rzeszy - mówi Magda Cieszkowska, rzeczniczka Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie w Warszawie. - To pierwszy taki projekt z Polski, który będzie sfinansowany ze środków niemieckiego Funduszu "Pamięć i Przyszłość”. Będziemy go realizować przez najbliższe półtora roku.
Strona niemiecka opłaci kuracje
dla 450 poszkodowanych (360 z Polski
i 90 z Białorusi) w czterech ośrodkach sanatoryjnych - Nałęczowie, Ustce, Ciechocinku i Ustroniu. Dotychczas do FPNP wpłynęło ok. 1200 wniosków od osób pragnących skorzystać z takiej formy pomocy. Rozpatruje je powołana w tym roku społeczna komisja, w której skład wchodzą przedstawiciele organizacji zrzeszających ofiary prześladowań nazistowskich oraz konsultanci medyczni. Warunek jest taki, by wnioskodawcy byli osobami bezpośrednio poszkodowanymi przez III Rzeszę i by należeli do kręgu beneficjentów Fundacji Federalnej "Pamięć, Odpowiedzialność i Przyszłość” lub austriackiego Funduszu Pojednania. Ponadto ich stan zdrowia musi uzasadniać potrzebę kuracji.
Bezpłatna kuracja sanatoryjna przyznawana jest w pierwszej kolejności więźniom obozów koncentracyjnych, gett, osobom samotnym oraz w wieku powyżej 75 lat. Fundacja "Polsko-Niemieckie Pojednanie” przyjmuje zgłoszenia
do końca roku.