Galowe mundury, przemówienia i medale za ciężką i niebezpieczną pracę. Tak wyglądała dziś uroczysta część Barbórki,
Gościem uroczystości był były premier Jan Olszewski, który odczytał górnikom list od prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Były w nim gratulacje, podziękowania i zapewnienie o solidarności z lubelskimi górnikami. - To dzięki takim ludziom jak wy zmieniliśmy losy naszego kraju - mówił Jan Olszewski w imieniu prezydenta RP.
W sobotę górnicy będą świętować już mniej oficjalnie. Czeka ich tradycyjna karczma piwna. - To jest jedyny dzień w roku, kiedy możemy zapomnieć o niebezpieczeństwie, który jest chlebem powszednim naszej pracy i po prostu się radować - mówi Mirosław Taras, rzecznik Bogdanki. (mag)
Metropolita lubelski przekonuje: zmodyfikowana żywność nie jest zła
Zdaniem metropolity lubelskiego, lęk przed żywnością zmodyfikowaną genetycznie rozpowszechniają środowiska radykalnych ekologów. – Tyle razy uczestniczyłem w Stolicy Apostolskiej w dyskusjach o żywności zmodyfikowanej genetycznie (...) i nigdy nie usłyszałem opinii, by żywność, którą zmieniono genetycznie była zagrożeniem dla ludzkiego życia – twierdzi hierarcha.
Wskazał, że tego rodzaju żywność jest już w Polsce spożywana, m.in. okazałe truskawki, czy twarde pomidory sprowadzane z zagranicy. Wszyscy korzystamy już z tych pokarmów i nie ma powodu, by wpadać w panikę i przeżywać lęki, dlatego, że ktoś nas straszy – powiedział.
Metropolita lubelski podkreślił, że dzięki genetycznemu modyfikowaniu żywności można walczyć z chorobami. Wskazał na program naukowców z Fryburga, którzy uzyskali ryż zawierający witaminę A i inne korzystne związki, których nie ma w zwykłych odmianach tej rośliny. Jest to ważne tam, gdzie ryż jest podstawą wyżywienia. Dzieci karmione tym ryżem w biednych krajach nie zapadają na choroby oczu – mówił. (pap, arle)