Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W lubelskim oddziale Narodowego Banku Polskiego urywają się telefony w sprawie zakupu srebrnych i złotych monet.
Zainteresowaniem cieszą się zarówno tzw. monety lokacyjne, jak i kolekcjonerskie. - Coraz więcej osób traktuje je jako dobrą i sprawdzoną lokatę kapitału - tłumaczy Ewa Waszkiewicz z NBP oddział w Lublinie.
W tej chwili można kupić monety lokacyjne o nominale od 50 zł (cena 360 zł) do 500 zł (ok. 2700 zł). Są wykonane z czystego złota najwyższej próby, wszystkie opatrzone wizerunkiem orła bielika. Ich cena zmienia się każdego dnia w zależności od ceny złota w Londynie i w ostatnim miesiącu wzrosła.
- Nie mniejszym zainteresowaniem cieszą się monety kolekcjonerskie. 1 października wyemitowaliśmy srebrną monetę o nominale 10 zł z wizerunkiem Bronisława Piłsudskiego. Można ją kupić za 52 zł - informuje Waszkiewicz.
(mag)
W tej chwili można kupić monety lokacyjne o nominale od 50 zł (cena 360 zł) do 500 zł (ok. 2700 zł). Są wykonane z czystego złota najwyższej próby, wszystkie opatrzone wizerunkiem orła bielika. Ich cena zmienia się każdego dnia w zależności od ceny złota w Londynie i w ostatnim miesiącu wzrosła.
- Nie mniejszym zainteresowaniem cieszą się monety kolekcjonerskie. 1 października wyemitowaliśmy srebrną monetę o nominale 10 zł z wizerunkiem Bronisława Piłsudskiego. Można ją kupić za 52 zł - informuje Waszkiewicz.
(mag)
