Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wejście na giełdę papierów wartościowych, rozbudowa kopalni i praca dla kolejnych 1,5 tys. osób to najważniejsze cele kopalni.
- W miniony piątek minister skarbu zaakceptował prywatyzację naszej spółki - poinformował dziś Mirosław Taras na swojej pierwszej konferencji prasowej. - To bardzo dobra wiadomość dla całej naszej załogi. Nie musimy się już obawiać, że zostaniemy włączeni do jakiejkolwiek grupy energetycznej. Wchodzimy za to na giełdę. Będziemy pierwszą spółką węglową w Polsce, która zadebiutuje na parkiecie.
Giełdowy debiut miałby się odbyć jeszcze pod koniec tego roku - najpóźniej na początku 2009. Pieniądze pozyskane z emisji spółka planuje przeznaczyć na rozwój. A ten wiąże się nieodłącznie z uruchomieniem nowego pola wydobywczego w Stefanowie. Dla kopalni oznacza to podwojenie wydobycia węgla i zatrudnienie od 1000 do nawet 1500 nowych pracowników. - Nastąpi to najpóźniej w 2015 roku - zapowiedział Taras. (mag)
Giełdowy debiut miałby się odbyć jeszcze pod koniec tego roku - najpóźniej na początku 2009. Pieniądze pozyskane z emisji spółka planuje przeznaczyć na rozwój. A ten wiąże się nieodłącznie z uruchomieniem nowego pola wydobywczego w Stefanowie. Dla kopalni oznacza to podwojenie wydobycia węgla i zatrudnienie od 1000 do nawet 1500 nowych pracowników. - Nastąpi to najpóźniej w 2015 roku - zapowiedział Taras. (mag)
