Tylko czworo z 27 posłów z naszego regionu nie będzie ubiegać się o reelekcję. Powody mają różne
Z walki o kolejną kadencję zrezygnował poseł Cezary Kucharski (PO). Były piłkarz reprezentacji Polski, a obecnie menadżer m.in. Roberta Lewandowskiego przyznał na wczorajszej konferencji prasowej, że decyzję tę podjął już „kilka lat temu”.
– Mam zobowiązania wobec piłkarzy. W ciągu ostatnich czterech lat moja firma bardzo urosła. Dlatego zrezygnowałem ze startu w wyborach. Nikt mnie do tego nie zmuszał – mówi.
Dlaczego więc nie zrezygnował z mandatu w trakcie kadencji? – Patrząc na statystyki można wysunąć zarzut, że się nie angażowałem, ale wydaje mi się, że nie byłem najgorszym posłem. Choć oczekiwania wyborców mogły być większe – przyznaje. Jak dodaje, pensji poselskich nie pobierał.
Z walki o mandat w jesiennych wyborach zrezygnował też Zbigniew Matuszczak (SLD). – Zdecydowały o tym przyczyny osobiste – mówi. – Takich postanowień nie podejmuje się z dnia na dzień, już dawno poinformowałem o tym partyjnych kolegów. Chcę odpocząć od polityki i zająć się czymś innym – mówi.
Jak zapewnia, nic to nie ma wspólnego z ciążącymi na nim zarzutami płatnej protekcji. Według śledczych, w 2008 r. poseł miał dostać drogi aparat fotograficzny za pomoc w uzyskaniu zgody na powieszenie reklamy piwa na budynku kina „Zorza” w Chełmie. O taką zgodę starało się małżeństwo, które później swoimi zeznaniami obciążyło posła. Matuszczak tym oskarżeniom zaprzecza. Sprawa wciąż nie została wyjaśniona.
Na listach wyborczych próżno też szukać posła Piotra Szeligi (wcześniej Solidarna Polska, obecnie niezrzeszony). Cieniem na jego karierze politycznej rzuciła się afera obyczajowa, w której brał udział. W 2013 r. był szantażowany przez Magdalenę I., która twierdziła, że parlamentarzysta nie zapłacił jej 200 zł za seks.
By go skompromitować prostytutka umówiła się z nim w jednym z lubelskich hoteli (później okazało się, że za wynajem pokoju poseł zapłacił z pieniędzy Kancelarii Sejmu), a jej koledzy zjawili się tam z kamerami. W kwietniu br. kobieta i jej kompani, którzy uczestniczyli w szantażu, zostali skazani. Poseł zapowiadał, że do oskarżeń rzucanych pod jego adresem przez Magdalenę I. odniesie się po zakończeniu procesu. Nie zrobił tego. Wczoraj nie odbierał od nas telefonu.
Z innych powodów w najbliższych wyborach udziału nie weźmie Małgorzata Sadurska. W sierpniu została ona powołana na stanowisko szefowej Kancelarii Prezydenta RP.
ILE DOSTAJE POSEŁ
9893,30 zł – miesięczna pensja (kwota brutto)
2569, 53 zł – dieta poselska (kwota wolna od podatku)
12150 zł – ryczałt na prowadzenie biura poselskiego (kwota nieopodatkowana)
1978 zł – dodatek dla przewodniczącego komisji sejmowej (20 proc. pensji)
1500 zł – dodatek dla zastępcy komisji sejmowej (15 proc. pensji)
1000 zł – dodatek dla przewodniczącego podkomisji sejmowej (10 proc. pensji)