Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Takiej frekwencji widzów na festiwalu Dwa Brzegi nie spodziewali się chyba nawet sami organizatorzy.
Na otwierający imprezę przedpremierowy pokaz najnowszego filmu Łukasza Barczyka biletów zabrakło już z samego rana.
Kto nie miał biletu na koncert portugalskiego pieśniarza Carlosa do Carmo również nie miał szans na dostanie się na jego wieczorny występ na kazimierskim zamku.
Ale oprócz filmów festiwal to także spotkania z licznymi gośćmi oraz wernisaże wystaw. W galerii Plebania wystawę swoich plakatów otworzył Leszek Mądzik.
W namiocie Empiku o swoich podróżach po całym świecie opowiadała Elżbieta Dzikowska. Wieczorem, po projekcji otwierającej festiwal w namiocie Kocham Kino z widzami spotkali się twórcy filmu "Nieruchomy poruszyciel”.
Okazało się, że podobnie jak widzowie po raz pierwszy tego dnia obejrzeli go także sami aktorzy. To mocne kino. Grający główną rolę Jan Frycz był tak poruszony tym co zobaczył, że nie bardzo chciał się na temat filmu wypowiadać.
Po spotkaniu do aktora utworzył się sznureczek łowców autografów, a fotoreporterzy porwali również grającą w tym filmie Mariettę Żukowską.
Z kolei dzisiaj na festiwalu otwarcie dwóch retrospektyw. O godz. 13.15 "Słoń”, który rozpocznie serię filmów amerykańskiego reżysera Gusa van Santa.
Z kolei o 15.15 "Tam i z powrotem” z Januszem Gajosem rozpocznie retrospektywę filmów pokazujących największe role filmowe tego znakomitego polskiego aktora. Z nim samym będzie można się spotkać o godz. 17 w namiocie Kocham Kino.
Ciekawie zapowiada się także wieczór w Janowcu. Tam o 21.30 rozpocznie się pokaz filmu "Piotruś i wilk” z muzyką graną na żywo, a następnie "Sztuczki” Andrzeja Jakimowskiego. Wstęp na zamek kosztuje symboliczne dwa złote, które zostaną przeznaczone na renowację zabytku.
Szczegółowy program na www.dwabrzegi.pl
(pab)
Kto nie miał biletu na koncert portugalskiego pieśniarza Carlosa do Carmo również nie miał szans na dostanie się na jego wieczorny występ na kazimierskim zamku.
Ale oprócz filmów festiwal to także spotkania z licznymi gośćmi oraz wernisaże wystaw. W galerii Plebania wystawę swoich plakatów otworzył Leszek Mądzik.
W namiocie Empiku o swoich podróżach po całym świecie opowiadała Elżbieta Dzikowska. Wieczorem, po projekcji otwierającej festiwal w namiocie Kocham Kino z widzami spotkali się twórcy filmu "Nieruchomy poruszyciel”.
Okazało się, że podobnie jak widzowie po raz pierwszy tego dnia obejrzeli go także sami aktorzy. To mocne kino. Grający główną rolę Jan Frycz był tak poruszony tym co zobaczył, że nie bardzo chciał się na temat filmu wypowiadać.
Po spotkaniu do aktora utworzył się sznureczek łowców autografów, a fotoreporterzy porwali również grającą w tym filmie Mariettę Żukowską.
Z kolei dzisiaj na festiwalu otwarcie dwóch retrospektyw. O godz. 13.15 "Słoń”, który rozpocznie serię filmów amerykańskiego reżysera Gusa van Santa.
Z kolei o 15.15 "Tam i z powrotem” z Januszem Gajosem rozpocznie retrospektywę filmów pokazujących największe role filmowe tego znakomitego polskiego aktora. Z nim samym będzie można się spotkać o godz. 17 w namiocie Kocham Kino.
Ciekawie zapowiada się także wieczór w Janowcu. Tam o 21.30 rozpocznie się pokaz filmu "Piotruś i wilk” z muzyką graną na żywo, a następnie "Sztuczki” Andrzeja Jakimowskiego. Wstęp na zamek kosztuje symboliczne dwa złote, które zostaną przeznaczone na renowację zabytku.
Szczegółowy program na www.dwabrzegi.pl
(pab)
