W tym miejscu zginęła studentka. W Wólce będzie bezpieczniej

Na kilkukilometrowym odcinku trasy (od początku Wólki do ronda przed osiedlem Borek) prace już się rozpoczęły. - Ich celem jest poprawa bezpieczeństwa - mówi Zdzisław Tworek, naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego i Zarządzania Ruchem w lubelskim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Lublinie.

- Już od dawna prosiliśmy drogowców o zmiany. Monitowaliśmy jeszcze przed tragicznym wypadkiem, kiedy na przejściu dla pieszych zginęła 19-letnia studentka - mówi Edwin Gortat, wójt gminy Wólka.

W Wólce jest bardzo duży ruch. Przez tę miejscowo jadą kierowcy z Łęcznej, ale również i mieszkańcy dużego osiedla Borek. - Sporo jest też pieszych. Do kościoła w Wólce wierni z okolicznych miejscowości przeważnie chodzą piechotą - mówi pan Janusz, mieszkaniec Wólki.

Pierwsze efekty prac już są widoczne. W okolicach budynku gminy stoją dwa wysięgniki, na których zostaną zamontowane znaki ostrzegające o przejściu dla pieszych.

- Feralne przejście, na którym rok temu doszło do tragicznego wypadku, będzie zlikwidowane, a kolejne tuż za nim, w kierunku Łęcznej zostanie przesunięte. Nowe przejście będzie dwuetapowe z azylem, oświetlone i oznaczone aktywnymi znakami D-6 - mówi Zdzisław Tworek.

Tak zmodernizowane zostaną wszystkie przejścia dla pieszych na tym odcinku. Ale na tym nie koniec zmian.

Na środku zostanie wydzielony specjalny pas dla pojazdów skręcających w lewo do posesji. Takie rozwiązanie doskonale sprawdza się m.in. w Dęblinie. Lewoskręt zostanie też wydzielony dla pojazdów jadących w kierunku Pliszczyna, drogą przy budynku gminy.

- Odcinek ten modernizowany jest w cyklu dwuletnim. Prace powinny być zakończone do połowy 2015 roku - kończy naczelnik Tworek.