Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Tak na portalu widać osiedle Borek w gm. Wólka i otaczające go działki. Z lewej – przebieg obwodnicy Lublina
Jak wygląda plan zagospodarowania przestrzennego, którędy przebiegają drogi, a gdzie jest punkt zbiórki zużytych baterii – tego można się dowiedzieć z portalu mapowego woj. lubelskiego. Kosztował 14 milionów złotych, prawie 6 lat pracy i jest pierwszy w Polsce.
Program nazywa się Regionalna Infrastruktura Informacji Przestrzennej. – Pod tak skomplikowaną nazwą kryje się możliwość swobodnego wyszukiwania i przeglądania różnego rodzaju map. Informacje o działkach, przebiegu dróg, ścieżek rowerowych, lokalizacji inwestycji czy punktach zbiórki zużytych baterii są zgromadzone w jednym miejscu. Już nie trzeba ich szukać w różnych instytucjach – mówi Joanna Łagoźny, wojewódzki geodeta.
Te informacje mają ułatwić życie firmom lub ludziom planującym np. kupno działki. Na portalu mapowym, bez potrzeby biegania po urzędach, można sprawdzić, jak nieruchomość została ujęta w planie zagospodarowania przestrzennego, o ile gmina już go uchwaliła, którędy przebiegają drogi i co jest w sąsiedztwie.
– Przeglądanie portalu mapowego jest bezpłatne. Jednak wygenerowanie konkretnej mapy z określonymi danymi jest już płatne. Cena zależy od wyceny zlecenia – dodaje Joanna Łagoźny. Dzięki portalowi mapowemu można uzyskać materiały z państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego.
Portal nie zastąpi geodety. – Podział czy wyrys nadal będą robione przez gminnych geodetów – dodaje Łagoźny. System kosztował Urząd Marszałkowski 14 mln zł, ale w 85 proc. inwestycja została dofinansowana z Unii Europejskiej.
Dostęp do portalu mapowego jest możliwy na stronie www.gis.lubelskie.pl
