Do wypadku doszło dziś o godz. 11.35. Jeden z górników został ranny w głowę. Trafił do szpitala w Lublinie.
– Górnik został uderzony w głowę i stracił przytomność. Na miejscu udzielono mu pierwszej pomocy. Po wyjeździe na powierzchnię odzyskał świadomość. Został przetransportowany karetką do szpitala w Łęcznej - dodał
Do kopalni jedzie prokurator. Na miejscu są już specjaliści z urzędu górniczego i inspekcji pracy.
– Zarówno nasi, jak i zewnętrzni specjaliści będą badać dokładne okoliczności wypadku – zapewnia Zięba.
Na razie nie ma nawet wstępnych hipotez, dotyczących przyczyn zdarzenia.
Newsletter: Bądź na bieżąco z www.dziennikwschodni.pl