Gotowy jest projekt remontu mającego uratować przed degradacją zabytkową kapliczkę obok Centrum Kultury. Wiadomo już nawet, ile pieniędzy trzeba na opłacenie prac. Nie wiadomo tylko, skąd te pieniądze wziąć.
Zabytkowa kapliczka z figurą Chrystusa Frasobliwego to cenna pozostałość po zespole klasztornym sióstr wizytek, które były gospodyniami budynku będącego obecnie siedzibą Centrum Kultury. Dzisiejszy pl. Lecha Kaczyńskiego był niegdyś częścią klasztornych ogrodów.
– Murowana kapliczka jako jedyny obiekt zachowała się bez większych zmian – przyznaje Monika Głazik z lubelskiego Ratusza.
Zabytek jest w złym stanie. Jego dolna część dosłownie się rozsypuje, dookoła leżą okruchy popękanych cegieł i większe fragmenty muru. Nie trzeba być fachowcem, by dostrzec te uszkodzenia. O wiele więcej niepokojących zjawisk dostrzegli eksperci z Politechniki Lubelskiej, którzy badali kapliczkę w czerwcu 2020.
Ekspertyza wykazała, że w podziemnej części muru doszło "do całkowitej degradacji spoin", podłoże jest bardzo mokre, a mur jest nasiąknięty wodą "na poziomie bliskim całkowitemu nasyceniu". Fachowcy zauważyli również, że teren jest źle wyprofilowany, bo część deszczówki nie spływa do korytek. Z ekspertyzy wynika, że konieczne są "niezwłoczne naprawy", których zignorowanie może grozić "awarią i pogłębianiem zniszczeń".
Na tej podstawie opracowano projekty prac budowlanych, restauratorskich i konserwatorskich. Wszystko zatwierdził już wojewódzki konserwator zabytków, a pod koniec stycznia miejski Wydział Zieleni i Gospodarki Komunalnej złożył wniosek o pozwolenie na roboty budowlane.
Wartość wszystkich niezbędnych prac uwzględnionych w projekcie została oszacowana na ponad 390 tys. złotych. – W budżecie miasta Lublin na 2022 r. obecnie nie ma zagwarantowanych środków na przeprowadzenie robót budowlanych – przyznaje Monika Głazik. – Aktualnie analizowane są możliwości pozyskania dofinansowania z innych źródeł, m.in. z programów krajowych z zakresu ochrony zabytków, kultury i dziedzictwa narodowego.