Od września 5-latki (uczniowie zerówek) będą obowiązkowo uczyć się języka angielskiego – mówi rozporządzenie ministra edukacji. Za dwa lata naukę języków rozpoczną już wszystkie grupy przedszkolne, czyli być może także dwulatki. Okazuje się, że na Lubelszczyźnie nie jest to nowość, bo od kilku lat wszystkie przedszkolaki uczą się już języków obcych.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Zgodnie z zaleceniem Ministerstwa Edukacji Narodowej w tym roku angielski poznawać będą 5-latki oraz 6-latki, którym odroczono obowiązek szkolny. 1 września 2017 r. obce słownictwo zaczną obowiązkowo poznawać już wszystkie przedszkolaki. Jeśli wejdzie w życie ministerialny pomysł, by do przedszkoli trafiły także 2-latki, one także rozpoczną naukę języka obcego.
Okazuje się, że na Lubelszczyźnie pomysł resortu oświaty nie spowoduje żadnych zmian, bo wszystkie przedszkolaki uczą się już języka obcego. W niemal wszystkich przypadkach jest to właśnie język angielski.
– To dla nas żadna nowość. Angielskiego w lubelskich przedszkolach maluchy uczą się bezpłatnie od dwóch lat – usłyszeliśmy w Wydziale Oświaty i Wychowania Urzędu Miasta w Lublinie.
– Nauka języka nowożytnego była u nas od dawna. Jedyna różnica to to, że od września będzie bezpłatna – mówi Jerzy Michalski z Wydziału Oświaty Urzędu Miasta w Zamościu.
Jak często dzieci będą się uczyć języków? Grupy najmłodsze – dwa razy w tygodniu przez piętnaście minut. Starsze – dwa razy w tygodniu uczą się przez pół godziny. Maluchy będą uczyły przedszkolanki, które zdobyły dodatkowe uprawnienia do nauczania języka lub nauczyciele, z którymi przedszkola podpisały stosowne umowy.