Obecny właściciel pedetu kupił od Orange Polska budynek przy ul. Chodźki 10a. Razem z biurowcem przejął także przyległy teren, na którym miasto umożliwiło budowę mieszkań.
Nowym właścicielem nieruchomości na Czechowie został lubelski deweloper Sylwester Lalak. Jeszcze przez rok operator telekomunikacyjny będzie wynajmować od niego biurowiec przy Chodźki. Po tym czasie Lalak będzie mógł wprowadzić tutaj nowych najemców. Nie wolno mu za to ingerować zbytnio w wygląd gmachu.
„Nietykalność” biurowca wynika z zatwierdzonego przez Radę Miasta planu zagospodarowania terenu. Mówi on, że należy zachować bryłę budynku, układ i kolory elewacji, wykończenie z betonu architektonicznego i układ wewnętrznych holi. Ratusz zdecydował się na takie obostrzenia, bo uznał budynek (zaprojektowany przez lubelskiego architekta Bolesława Stelmacha) za ciekawy i wartościowy. Dlatego też wykluczone jest wciskanie jakiejkolwiek nowej zabudowy między biurowiec a krzyżujące się obok ulice: al. Smorawińskiego i ul. Szeligowskiego.
Obok biurowca Orange będą mogły powstać nowe budynki o wysokości sięgającej sześciu kondygnacji. Również o tym mówi uchwalony przez radnych plan zagospodarowania. Dopuszcza on zabudowę (sprzedanego w ramach tej samej transakcji) parkingu położonego między wspomnianym biurowcem a działką hipermarketu Auchan. Zabiegała o to u władz miasta spółka Orange Polska, która od dłuższego czasu starała się sprzedać nieruchomość.
Co konkretnie może tu powstać? Bliżej biurowca inwestor może łączyć funkcje usługowe z mieszkaniowymi, ale pod warunkiem, że mieszkania zajmą najwyżej 50 proc. powierzchni użytkowej. Takich ograniczeń nie ma na terenie znajdującym się bliżej hipermarketu, bo tutaj deweloper może swobodnie ustalać proporcje między powierzchnią usługową i mieszkalną.
Uchwała narzuca inwestorowi minimalną liczbę miejsc parkingowych. Na każde mieszkanie o powierzchni do 50 mkw. musi przypadać 1 miejsce na samochód, na mieszkanie o powierzchni do 70 mkw. co najmniej 1,2 miejsca postojowego, natomiast na większe lokale mieszkalne przynajmniej 1,5 miejsca na auto. Lokatorom trzeba też zapewnić odpowiednio duży plac zabaw.
Czy inwestor poprzestanie na wynajmowaniu istniejącego biurowca, czy też zdecyduje się na budowę nowych obiektów?
– Dalsze plany nie są jeszcze sprecyzowane – odpowiada Sylwester Lalak. Ten sam, który w zeszłym roku kupił budynek pedetu przy Krakowskim Przedmieściu, oczyścił jego modernistyczną fasadę z przekrzykujących się reklam i robi to samo, co poprzedni właściciel: wynajmuje powierzchnię sklepom.