826 przeszukań, 11 zatrzymanych, 1194 zabezpieczonych terminali internetowych. W akcji 2,5 tys. policjantów i funkcjonariuszy Służby Celnej. To największa taka akcja w historii polskiej policji.
Przeszukali ponad 800 lokali gastronomicznych, salonów gier oraz stacji paliw. Zabezpieczyli prawie 1200 terminali internetowych do gry o łącznej wartości ok. 9,5 miliona złotych.
Przeszukania w centrum Lublina
Przeszukania były prowadzone także w naszym regionie. Jak ustaliliśmy, chodzi o kilka lokali w Lublinie, m.in. jeden w centrum miasta. Tam również zabezpieczono terminale.
Zatrzymano też 11 osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej czerpiącej zyski z nielegalnego hazardu, w tym jej lidera i organizatora Adama G. z terenu województwa kujawsko-pomorskiego. Dwóm osobom – w tym wspomnianemu liderowi – przedstawiono również zarzuty z "prania brudnych pieniędzy”.
Na czym polega przestępczy proceder? Urządzenia oficjalnie zarejestrowane i opodatkowane jako niskowygraniowe, w rzeczywistości nie posiadają żadnych ograniczeń, co do kwot możliwych do zainwestowania lub wygrania. To możliwe dzięki wykorzystaniu terminali internetowych. Stworzono nawet mechanizm pozorujący grę na giełdzie, który w niekontrolowany sposób w ramach oficjalnej działalności gospodarczej legalizował zysk przestępczy.
Na jednym automacie można było zarobić średnio od 8 do 10 tysięcy złotych miesięcznie. Liderzy grupy przestępczej oraz tzw. operatorzy – serwisanci terminali i właściciele lokali – mogli rocznie uzyskiwać nawet 150 milionów złotych.