Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Mężczyzna ciężko pobił swojego pracodawcę. Powód? Nieporozumienia w sprawie rozliczeń finansowych.
Do pobicia doszło w poniedziałek o godzinie 6 rano na jednym z parkingów na osiedlu Czuby.
65-latek chciał wsiąść do swojego samochodu aby pojechać do pracy. Wtedy został zaatakowany przez 63-latka. Mężczyzna z ciężkimi obrażeniami ciała trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację.
- Tego samego dnia do VII komisariatu zgłosił się syn pokrzywdzonego informując, że ojciec został pobity najprawdopodobniej przez swojego pracownika. Tego samego dnia kryminalni z VII komisariatu zatrzymali podejrzanego 63-latka - mówi Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Policjanci próbowali przesłuchać pokrzywdzonego 65-latka, ten jednak odmawiał podawania jakichkolwiek informacji. Funkcjonariusze wezwali policyjnego psychologa, który odbył rozmowę z pokrzywdzonym. 65-latek po tej rozmowie zdecydował się zeznawać.
Powodem pobicia miały być nieporozumienia w sprawie rozliczeń finansowych. 63-latek miał prowadzić własną działalność i po wykonaniu zleconej pracy wystawić fakturę. Tego jednak nie zrobił, ale domagał się wypłaty. 65-latek uzależnił wypłacenie pieniędzy od wystawienia faktury.
- 63-latek usłyszał zarzuty spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności - mówi Fijołek.
Policjanci ustalili, że 63-latek już dwukrotnie odpowiadał za uszkodzenie ciała w tym m.in. poprzedniego pracodawcy. Mężczyzna odbywał już kary więzienia. w środę Sąd Rejonowy w Lublinie zastosował wobec niego tymczasowy areszt.
65-latek chciał wsiąść do swojego samochodu aby pojechać do pracy. Wtedy został zaatakowany przez 63-latka. Mężczyzna z ciężkimi obrażeniami ciała trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację.
- Tego samego dnia do VII komisariatu zgłosił się syn pokrzywdzonego informując, że ojciec został pobity najprawdopodobniej przez swojego pracownika. Tego samego dnia kryminalni z VII komisariatu zatrzymali podejrzanego 63-latka - mówi Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Policjanci próbowali przesłuchać pokrzywdzonego 65-latka, ten jednak odmawiał podawania jakichkolwiek informacji. Funkcjonariusze wezwali policyjnego psychologa, który odbył rozmowę z pokrzywdzonym. 65-latek po tej rozmowie zdecydował się zeznawać.
Powodem pobicia miały być nieporozumienia w sprawie rozliczeń finansowych. 63-latek miał prowadzić własną działalność i po wykonaniu zleconej pracy wystawić fakturę. Tego jednak nie zrobił, ale domagał się wypłaty. 65-latek uzależnił wypłacenie pieniędzy od wystawienia faktury.
- 63-latek usłyszał zarzuty spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności - mówi Fijołek.
Policjanci ustalili, że 63-latek już dwukrotnie odpowiadał za uszkodzenie ciała w tym m.in. poprzedniego pracodawcy. Mężczyzna odbywał już kary więzienia. w środę Sąd Rejonowy w Lublinie zastosował wobec niego tymczasowy areszt.
