– Pytania są z zakresu m.in.: ustaw o samorządzie gminnym, powiatowym i wojewódzkim, o finansach publicznych, o finansowaniu samorządów, z wiedzy o Unii Europejskiej, historii najnowszej i o regionie – tłumaczy Lucjan Orgasiński, szef sztabu wyborczego PSL. – Test ma 45 pytań. By go zaliczyć trzeba poprawnie odpowiedzieć na 26. Dla osób, które obleją przewidujemy poprawkę. Jeśli nie zdadzą kolejnego egzaminu, na kandydowanie będą musieli poczekać 4 lata.
Za ściąganie kandydaci będą wypraszani z sali. – Ja się nie boję pytań – mówi Andrzej Romańczuk, kandydat do sejmiku z okręgu IV. – Ściąg nie mam.(Osta)