Ceny ropy naftowej osiągnęły rekordowy poziom ponad 70 dolarów za baryłkę. To główny powód podwyżek
Popularna benzyna 95 może dobić do granicy 5 złotych za litr – prognozują eksperci. – Równie dobrze może kosztować w wakacje 4,50, ale i 5,50 zł za litr – mówi Urszula Cieślak z łódzkiego biura BM Reflex.
– Rekordowe ceny to efekt redukcji wydobycia tego surowca przez państwa OPEC. Ten ruch miał na celu zmniejszenie światowych zapasów ropy naftowej i gotowych paliw – tłumaczy Urszula Cieślak. – Na szczęście te podwyżki rekompensuje mocna złotówka – dodaje.
Sytuacja na rynku jest niemal identyczna jak przed rokiem.
– W okresie styczeń–luty 2017 naprzemiennie notowaliśmy podwyżki i obniżki cen paliw. Podobnie jest w styczniu tego roku – dodaje Cieślak.