Zrobiły to takie panie, żeby drzewom było ciepło – tyle się można dowiedzieć od przedszkolaków. Przy Przedszkolu nr 42 z ul. Leonarda w Lublinie kilka pni dostało kolorowe okrycia. Akcja „Szalik dla miasta, szalik dla mieszkańca” trwa.
„Panie” które zauważyły dzieci to aktywistki z „Bombardowania włóczką”, otwartej grupy działającej przy Centrum Kultury ponad dwa lata. Członkowie przenoszą na nasz grunt popularny na całym świecie rodzaj street artu, polegający na ubieraniu obiektów w miastach w ubranka wykonane z włóczki. Wszyscy znają ubrane stojaki na rowery czy ogrodzenie przy szpitalu dla najmłodszych pacjentów. Teraz „Bombardowanie włóczką” przygotowuje nas do zimy. W różnych miejscach będą się pojawiały instalacje i podarunki – szaliki dla miasta i szaliki dla mieszkańców.
Już ubrane są drzewa u przedszkolaków. W planach są kolorowe, pasiaste szaliki, które otulą drzewa i ławki na skwerze przy ulicy Kunickiego, tuż obok przejścia podziemnego do Dworca PKP.
Jeśli ktoś czule wspomina czapeczki mikołajowe, które na 6 grudnia ozdobiły słupki uliczne – niech spokojnie czeka. W tym roku będzie kontynuacja!