UMCS szuka firm zainteresowanych współpracą naukowo-badawczą w centrum Ecotech Complex. Władze uczelni zapowiadają, że w przyszłym roku nowoczesne laboratoria zaczną pracować na pełnych obrotach. Teraz jest tu po kilka osób.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Ecotech Complex to nowoczesne centrum naukowe realizowane przez Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej, Uniwersytet Medyczny w Lublinie, lubelski Instytut Agrofizyki Polskiej Akademii Nauk i Uniwersytet Rzeszowski i Politechnikę Rzeszowską. Głównym koordynatorem jest UMCS, który nadzorował powstawanie i uruchamianie laboratoriów.
Budowa obiektu początkowo napotkała przeszkody. Z powodu opóźnień zerwano umowę w pierwszym wykonawcą, a następnie z powodów proceduralnych przeciągało się wyłonienie kolejnego. Inwestycję udało się ukończyć w ubiegłym roku, ale badania w centrum wciąż nie ruszyły pełną parą. Obecnie codziennie pracuje tu zaledwie po kilka osób. Władze uczelni liczą, że wkrótce ulegnie to zmianie.
– Liczymy, że Ecotech pozwoli nam jeszcze mocniej zaistnieć na rynku badań naukowych – zapowiada prof. Stanisław Michałowski, rektor UMCS. – Tworzymy spółkę, która będzie zarządzała obiektem. W tej chwili szukamy człowieka, który pokieruje jej zarządem, będzie pełnił rolę menadżera przy współpracy ze środowiskiem naukowym. W przyszłym roku Ecotech Complex powinien już bardzo dobrze funkcjonować i przyciągać nie tylko naukowców, ale też biznes.
Uczelnia ogłosiła otwarty konkurs ofert na współpracę naukowo-badawczą w centrum. Chodzi o wynajem pomieszczeń laboratoryjnych firmom zainteresowanym opracowywaniem nowych rozwiązań technologicznych z zakresu czterech branż: bezpiecznej żywności, rolnictwa, biotechnologii i farmacji oraz ekologii.
– Mamy powierzchnię laboratoryjną, w której będzie można umieścić swoją aparaturę. Możemy też zaproponować wykorzystanie nowoczesnej aparatury, w którą są wyposażone nasze laboratoria – mówi dr Andrzej Stępniewski, kierownik projektu Ecotech Complex. Uczelnia oferuje też merytoryczne wsparcie kadry naukowej.
– Na razie pojawiły się pierwsze zapytania. Spodziewamy się, że współpraca będą zainteresowane zaawansowane technologicznie firmy, które chcą rozwijać innowacyjne rozwiązania – dodaje Stępniewski.