Na Starym Mieście zaczęły się zdjęcia do nowego serialu TVP „Drogi wolności”, gdzie Lublin gra rolę Krakowa. Akcja zaczyna się w roku 1914. Filmowcy kręcą teraz sceny zimowe, spędzą u nas jeszcze dziesięć dni. Na wiosenne zdjęcia wrócą w maju
Pierwszy wtorkowy klaps padł na ul. Jezuickiej, która zmieniła się w krakowską ul. Krowoderską. Właśnie tu mieściła się drukarnia należąca do ojca trzech sióstr, głównych bohaterek serialu. Ich ojciec walczy na froncie, całe wyposażenie drukarni zostało wystawione na licytację komorniczą, a siostry nie zamierzają biernie na to patrzeć.
– Wywożą maszynę, żeby nie dostała się w ręce komornika – zdradza Maciej Migas, reżyser serialu. – Byłyśmy w pewnym sensie zmuszone. To była jedyna droga, żeby uratować rodzinny biznes – tłumaczy się Katarzyna Zawadzka, serialowa Alina, jedna z trzech sióstr, które w Wigilię, zamiast iść na pasterkę, wybierają się do drukarni po maszynę.
Na tym oczywiście akcja się nie kończy, bo dziewczyny wpadają na pomysł wydawania własnego tygodnika dla kobiet. – Pierwszy numer gazety wychodzi w drugim odcinku – zapowiada reżyser.
Odcinków ma być trzynaście, przynajmniej w pierwszej serii. – Liczymy, że będą dwie – mówi reżyser. Wszystko zależy od tego, czy serial spodoba się widzom. Będzie można go oglądać na antenie telewizyjnej Jedynki już od września. Emisja jest planowana na niedzielne wieczory o godz. 20.30.
– To serial obyczajowy z historią w tle – tłumaczy Migas. Pierwszy numer tygodnika ukaże się 11 listopada 1918 r., czyli w dniu odzyskania przez Polskę niepodległości. Akcja ma się toczyć przez całe dwudziestolecie międzywojenne i kręcić wokół pracy redakcji. – Oczywiście, jak to w serialu, każda z tych sióstr ma swoje życie prywatne, które będzie też pokazane.
Filmowcy kręcą teraz zimową część zdjęć. W środę, podobnie jak we wtorek, na planie będzie grudzień. Ponieważ zima jest w tym roku szczególnie nieprzygotowana do roli, producenci zabrali ze sobą maszynę do produkcji śniegu, trochę dosypie im też komputer. W Lublinie planują spędzić jeszcze 10 dni. Dziś będą na Rynku, Dominikańskiej i Złotej, zaś w kolejnych dniach na Grodzkiej, Jezuickiej, Gruella, Żmigrodzie i ponownie na Jezuickiej.
W główne role trzech sióstr wcielą się Paulina Gałązka, Katarzyna Zawadzka i Julia Rosnowska. Na ekranie pojawi się też Anna Polony, Adam Cywka, Adrian Zaremba, Waldemar Czyszak, Izabela Kuna i Michalina Olszańska. Scenariusz stworzyła Joanna Wójtowicz.