Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Choć zatrudnia 385 osób, to z jej usług korzysta około 100 tysięcy gospodarstw domowych. W czwartek jubileusz 55-lecia obchodziło Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej.
Jak wspominał Marek Goluch, prezes LPEC, jeszcze kilkanaście lat temu w lecie normą był brak ciepłej wody w kranach związany z remontem sieci. Teraz firma prowadzi trzy wielomilionowe unijne projekty, które mają na celu nie tylko modernizację sieci, ale także zmniejszenie emisji szkodliwych substancji. – Tylko w ciągu 10 ostatnich lat zbudowaliśmy 41 kilometrów nowoczesnych rurociągów i wymieniliśmy 79 km starej sieci ciepłowniczej, przyłączyliśmy 525 budynków. Kosz tych inwestycji to około 300 mln zł – wyliczał prezes Goluch. A do 2021 roku do sieci ma być dołączonych kolejnych 10 tys. mieszkań.
Szef LPEC podkreślił, że dzięki inwestycjom zyska środowisko: zmniejszy się emisja CO2 i zanieczyszczeń. – Unikniemy w ten sposób spalenia 126 wagonów węgla – podkreślił Marek Goluch.
LPEC to jedna z największych firm komunalnych nie tylko w Lublinie, ale i w województwie. W tegorocznym zestawieniu Złota Setka Ranking Najlepszych Firm województwa lubelskiego Dziennika Wschodniego zajęła 23.lokatę z przychodami wynoszącymi prawie 2,5 mld zł. Zysk netto wyniósł 9,5 mln zł.
