Mieszkańcy i samorządowcy zgłaszają uwagi do przebiegu ekspresówki S19. Podkreślają, że wiadukt w Wandzinie zaplanowano niezgodnie z decyzją środowiskową, a w gminie Niemce widzą konieczność wysiedlenia 15-20 posesji.
Od 20 listopada mieszkańcy gmin Niemce i Lubartów, a także miasta Lubartowa mogli zapoznawać się z proponowanymi rozwiązaniami projektowymi przyszłej ekspresówki S19 na odcinku Lublin–Lubartów. Każdy mógł zgłosić uwagi.
– W naszej gminie mieszkańcy zgłosili 28 uwag. Były to przeważnie sugestie dotyczące ustawienia dodatkowych ekranów dźwiękochłonnych lub wydłużenia czy zmiany przebiegu dróg serwisowych – mówi Krzysztof Kopyść, wójt gminy Lubartów.
Wczoraj ruszył cykl spotkań informacyjno-konsultacyjnych, które potrwają do jutra. Podczas tych spotkań projektanci z firmy Mosty-Katowice przedstawią proponowane rozwiązania. Pierwsze spotkanie miało miejsce w Szkole Podstawowej w Łucce, było skierowane do mieszkańców gminy Lubartów.
– Poza wspomnianymi sugestiami mieszkańców zwróciłem także uwagę na niezgodność projektu z decyzją środowiskową. Otóż w decyzji jest, aby ekspresówka w Wandzinie biegła pod torami kolejowymi, a projekt przewiduje, że przejdzie wiaduktem. Trzeba to zmienić – mówi wójt Kopyść. Radni z jego gminy postulowali z kolei zaprojektowanie dodatkowego węzła, także w Wandzinie.
Kolejne spotkanie już dziś o godz. 16 w Szkole Podstawowej w Niemcach. – Spodziewamy się około 300 osób – mówi Kamil Rarak, radny z gminy Niemce. – Na pewno zwrócimy uwagę na konieczność wysiedlenia mieszkańców ok. 15–20 posesji przy ulicy Szklarniowej. Po wybudowaniu S19 ci ludzie będą zamknięci w trójkącie – las, ekrany, szklarnie z intensywnymi opryskami. Będą narażeni na działanie ostrej chemii – zauważa radny.
Drugi ważny postulat dotyczy wydłużenia i poszerzenia drogi serwisowej w Jawidzu. – Jeżeli tak się nie stanie, to wszystkie ciężarówki do kopalni piasku i na wysypisko śmieci będą jechać przez Niemce. Mamy też uwagi dotyczące zmiany połączenia z Leonowem. Postulujemy, aby to ekspresówka poszła wiaduktem, a nie droga lokalna. Sporo jest także zastrzeżeń do zaproponowanych rozwiązań komunikacyjnych w Ciecierzynie – dodaje Kamil Rarak.
– To ostatni moment na wprowadzenie ewentualnych korekt. Przypomnijmy jednak, że przebieg drogi ekspresowej został zatwierdzony decyzją środowiskową i jest już niezmienny – mówi Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Ostatnie spotkanie na temat S19 już jutro – o godz. 16 w Urzędzie Miasta Lubartów.