Radni sejmiku uchwalili w środę budżet województwa lubelskiego na 2016 rok. Mimo sprzeciwu PiS projekt został przyjęty głosami koalicji PO-PSL
Przyszłoroczne dochody województwa wyniosą 1 mld 61 mln zł, a wydatki szacowane są na kwotę 1 mld 83 mln zł. – Planowany deficyt to 22 mln zł. Tak małego jeszcze nie było – podkreśla Elżbieta Mocior, skarbnik województwa lubelskiego.
Ponad pół miliarda wyniosą wydatki na inwestycje. To prawie o połowę mniej, niż w roku 2015. Głównym powodem jest to, że województwo nie może jeszcze korzystać z funduszy unijnych na lata 2014-2020. Ponad 315 mln zł pochłonie rozbudowa dróg. Najwięcej, bo 55 mln zostanie przeznaczonych na remont fragmentu drogi wojewódzkiej nr 835 pomiędzy Wysokiem a Piotrkowem. 27 mln to planowane nakłady na budowę dojazdu z drogi wojewódzkiej nr 747 do węzła Konopnica na powstającej zachodniej obwodnicy Lublina. W planach jest też m.in. remont mostu na Wieprzu w Trawnikach, czy wzmocnienie starej przeprawy na Wiśle w Puławach. Prawie 4 mln zł mają zostać przeznaczone na opracowanie dokumentacji budowy obwodnicy Nałęczowa, która ma ruszyć w 2018 roku.
Opozycja na przyszłorocznym budżecie nie zostawia jednak suchej nitki. - Będąc jednym z najbiedniejszych regionów potrzebujemy rewolucji, a serwuje nam się to, co do tej pory.
Symbolem tego budżetu będzie droga Lublin-Biłgoraj. Do tego mamy zadłużenie na poziomie 800 mln zł, które trzeba spłacić do 2026 roku. A wkrótce skończą się fundusze unijne i tak dobrze już nie będzie – mówi w imieniu klubu radnych PiS Grzegorz Muszyński.
Zupełnie inaczej budżet na rok 2016 postrzegają radni rządzącej regionem koalicji. – Można go uznać za bardzo dobry. Skupia się na tym, co przed nami i daje szansę dobrego rozwoju – mówi Grzegorz Kapusta, przewodniczący klubu radnych PSL. – Wszystkie dane wskazują, że jest to budżet proinwestycyjny, prorozwojowy i przygotowujący do tego, by dobrze wykorzystać środki unijne – wtóruje Krzysztof Bojarski, szef klubu PO.
Ostatecznie projekt uchwały budżetowej został przyjęty. „Za” głosowało 20 radnych PO i PSL. Przeciw było 12 obecnych na sali w trakcie głosowania członków klubu PiS.
- To budżet kontynuacji i rozwoju. Dużo pieniędzy jest przeznaczone na służbę zdrowia, drogi, ale też na kulturę i pomoc społeczną. Ale w związku z uruchomieniem funduszy unijnych na lata 2014-2020 prawdziwego boomu inwestycyjnego możemy spodziewać się w 2017 roku - podkreśla wicemarszałek województwa Krzysztof Grabczuk (PO).